Mamed Khalidov wydaje oświadczenie ws. utworu na wyjście Aziza Karaoglu
Mamed Khalidov odniósł się do piosenki, przy której wychodził do klatki na gali KSW 35 Aziz Karaoglu i odparł oskarżenia, jakoby dobrze się przy niej bawił.
Po tym, jak wyszło na jaw, że utwór, przy którym do walki z Mamedem Khalidovem wychodził Aziz Karaoglu, był nieformalnym hymnem Al-Kaidy, w sieci pojawiło się nagranie z backstage’u, na którym w trakcie wyjścia do klatki Turka widać zawodnika z Olsztyna.
https://www.youtube.com/watch?v=J4oRgIxGo-o
W sieci zaroiło się od oskarżeń pod adresem polskiego Czeczena, jakoby świetnie bawił się podczas tegoż utworu, nucąc nawet jego słowa.
Zawodnik z Olsztyna odniósł się do tych oskarżeń na swoim profilu na Facebooku.
Mój głos ws. zmanipulowanego filmu, który ukazał w sieci:
Oświadczenie w sprawie zmanipulowanego nagrania i insynuacji dotyczących propagowania mowy nienawiści
W odniesieniu do pojawiających się w mediach krzywdzących insynuacji i pomówień dotyczących przygotowań do mojej ostatniej walki, która odbyła się 27 maja 2016 r., pragnę z całą stanowczością zaprzeczyć jakobym w jakikolwiek sposób identyfikował się z przesłaniem pieśni towarzyszącej wejściu na ring Aziza Karaoglu. Nie akceptuję, co podkreślałem wielokrotnie, mowy nienawiści, podżegania do walki rasowej czy religijnej. Ani 27 maja tego roku, ani w żadnych innych okolicznościach nie propaguję kojarzonych z organizacjami terrorystycznymi utworów ani idei.
Film, który pojawił się w Internecie i stał się źródłem wielu krzywdzących dla mnie wypowiedzi i komentarzy jest zmanipulowany.
Wyjście do walki to czas na mobilizację, na ostatnią wymianę zdań z ludźmi z mojej ekipy. To czas na koncentrację i opanowanie nerwów. Kibice, którzy oglądają moje walki od lat, widzieli to wielokrotnie i doskonale o tym wiedzą. Również w poprzedni piątek przed walką koncentrowałem się dokładnie w ten sam sposób, w jaki robiłem to do tej pory.
Przez wiele lat do kolejnych zwycięstw niósł mnie doping i brawa tysięcy polskich kibiców. Wierzę, że w przyszłości również będę mógł liczyć na Wasze wsparcie – bez niego moje sukcesy nie byłyby możliwe.
Zawsze otwarcie mówiłem, że jestem muzułmaninem. To po prostu religia, którą praktykuję. Dla mnie jest ona religią pokoju i szacunku wobec innych, choć zdaję sobie sprawę, że w gronie wyznających ją osób, tak jak wśród wiernych innych religii, zdarzają się również ludzie o niebezpiecznych i radykalnych poglądach. Zawsze byłem i będę przeciwnikiem wszelkiej maści radykalizmu religijnego. To się nigdy nie zmieni.
Mamed Khalidov
Kilka dni temu Karaoglu winę za błędny, jak twierdzi, utwór zrzucił na KSW, a sama organizacja wydała w tej sprawie oświadczenie, obiecując poprawę.