Mamed Khalidov: „Walka była w jedną bramkę, ale…”
Mistrz kategorii średniej KSW Mamed Khalidov nagrał krótką wiadomość do fanów po porażce z Tomaszem Narkunem podczas gali KSW 42.
Dzień po pierwszej porażce od ośmiu lat Mamed Khalidov, który w walce wieczoru gali KSW 42 w Łodzi przegrał przez poddanie w trzeciej rundzie z Tomaszem Narkunem, podsumował swój występ na Instagramie.
https://www.instagram.com/p/Bf50wCLAU0c/
Witam serdecznie wszystkich. Jestem dzień po walce. Wracam do Olsztyna.
Chciałem naprawdę wszystkim podziękować za wczorajsze wsparcie i wsparcie u mnie na Facebooku i wsparcie na social mediach.
Tak naprawdę, wiecie co, tą przegraną bardziej się cieszę niż wygranymi. Z tego powodu, że takiego wsparcia to nie miałem podczas wygranych walk. Dziękuję wam za to.
Razem się podniesiemy z tego. Porażki są potrzebne, żeby wyciągać właściwe. wnioski. Widocznie Bóg tak chciał, żebym przegrał, choć walka w miarę dobrze wyglądała. Była w jedną bramkę, ale zdarza się tak, że się przegrywa.
Czeczeński zawodnik nie ukrywa, że pała żądzą rewanżu, ale czy do niego dojdzie, nie wiadomo, bo Żyrafa drugim starciem nie jest teraz zainteresowany.
*****
