Mairbek Taisumov o potencjalnej walce z Anthonym Pettisem: „Wszystko będzie wiadome w ciągu kilku dni”

Mairbek Taisumov opowiada o potencjalnej konfrontacji z Anthonym Pettisem oraz swoich problemach z wizami do Stanów Zjednoczonych.

Kilka dni temu Joe Rogan podczas podcastu Fight Companion ujawnił, że w kolejnej walce były mistrz kategorii lekkiej Anthony Pettis skrzyżuje rękawice z Mairbekiem Taisumovem, nie wskazując jednak gali, na której miałoby dojść do tego starcia.

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują jednak na londyńską galę UFC Fight Night 107, która odbędzie się 18 marca. Póki co jednak nic nie jest oficjalne.

Nie mogę powiedzieć nic na ten temat, ale wierzcie mi, wszystko będzie wiadome w ciągu kilku dni.

– powiedział rozpędzony serią czterech zwycięstw przez nokauty Taisumov w rozmowie z FloCombat.com.

Mogę jedynie powiedzieć, że będzie to wysokiej klasy rywal i nie mogę doczekać się walki, szczególnie z takim gościem. Pettis byłby dobry

To byłaby wymarzona walka dla mnie. Mam nadzieję, że do tego dojdzie. Pettis to jeden z najlepszych uderzaczy i naprawdę chcę się sprawdzić przeciwko takim gościom.

W ostatnich dwóch latach czeczeński zawodnik widziany był w akcji tylko trzykrotnie. Wszystko przez problemy z otrzymaniem wizy do Stanów Zjednoczonych, które pogrzebały jego pojedynki z Chrisem Wadem i Nikiem Lentzem.

Chcę walczyć cały czas i zawsze pozostaję w formie. Nie chciałem spędzić tego czasu, przesiadując z boku, ale nie dostałem wizy do Stanów Zjednoczonych, więc musiałem czekać dłużej niż zwykle na walkę.

– powiedział zawodnik.

Wszystko przez te wizy, ale mam nadzieję, że teraz zostanie to rozwiązane i będę mógł bić się w Ameryce. Mój prawnik pracuje nad tym i mam nadzieję, że już to rozwiązał.

28-letni Czeczen pomimo czterech kolejnych wiktorii nie przebił się jeszcze do czołowej piętnastki kategorii lekkiej, najprawdopodobniej dlatego, że nie byli to wysoko sklasyfikowani rywale, by jedynie wspomnieć o Tonym Christodoulou czy Damirze Hadzovicu. Nie ukrywa jednak, że mierzy w sam szczyt.

Chcę być numerem jeden. Chcę tytułu i wiem, że mogę go zdobyć. Chcę być teraz bardziej aktywny i teraz, gdy będę już miał wizę, chcę się bić co tydzień.

*****

Will Brooks chce powrócić na UFC 209 – zainteresowany trzema rywalami