Absolute Championship Berkut

Magomed Magomedov broni pasa, dusi Olega Borisova

Magomed Magomedov i Oleg Borisov na gali ACB 50 dali bardzo wyrównany i długimi fragmentami niezbyt miły dla oka pojedynek, zakończonym zwycięstwem tego pierwszego przez poddanie.

Magomed Magomedov (13-1) obronił pas mistrzowski kategorii koguciej, na gali ACB 50 w Petersburgu dusząc w końcówce czwartej rundy Olega Borisova (18-2-1).

Po półtorej minuty spokojnej walki w stójce, w której obaj zawodnicy starali się rozpoznać wzajemnie swój styl, niespodziewanie to Magomedov przewrócił Borisova. Ten jednak szybko wstał, choć nie był w stanie zerwać klamry mistrza. W końcu jednak dopiął swego, a po chwile sędzia rozdzielił mocujących się w klinczu zawodników i pojedynek wrócił na dystans. Tylko na chwilę jednak, bo po szarży pretendenta ponownie obaj zwarli się w klinczu w pozycji 50/50. Na minutę przed końcem walka ponownie przeniosła się na środek oktagonu. Magomedov trafił kopnięciem na głowę, ale chwilę potem wylądował na deskach po ładnym haczeniu z klinczu w wykonaniu Borisova. Pretendent trafił jeszcze kilkoma krótkimi ciosami, zanim mistrz powrócił na nogi i runda dobiegła końca.

Początek drugiej odsłony należał do Borisova, który na chwilę z klinczu powalił Magomedova, trafiając też potem na rozerwanie zwarcia, gdy mistrz wrócił na nogi. W dystansie pretendent trafił dobrą kombinacją, ale potem wylądował na chwilę na deskach. Szybko jednak wstał i doszło do kolejnego klinczu, rozdzielonego następnie przez sędziego. Na krótko jednak, bo chwilę potem znów zawodnicy trafili do zwarcia – Magomedov trafił tam kilkoma kolanami na korpus. W końcówce Borisov zaatakował agresywniej – obaj zanotowali celne uderzenia.

Borisov rozpoczął trzecią rundę agresywniej, zamykając na siatce próbującego też walki z odwrotnej pozycji mistrza. Szybko jednak obaj trafili do klinczu. W dystansie natomiast, którego było w tej rundzie więcej, to szybszy pretendent wyglądał lepiej – wywierał presję, atakując krótkimi kombinacjami i okolicznościowymi kombinacjami. Mistrz próbował obaleń, ale bez powodzenia – w klinczu natomiast prezentował się minimalnie lepiej dzięki pojedynczym kolanom na korpus. W ostatnich sekundach Borisov ponownie jednak wewnętrznym haczeniem z klinczu położył na plecach – ale dosłownie na dwie sekundy.

magomedov_borisov

W czwartej rundzie Magomedov zaatakował odważniej kopnięciami, ale potem spróbował nieudanego obalenia i obaj skończyli w klinczu. Kilka kolan na korpus w wykonaniu obu i pojedynek wrócił na środek klatki. Tylko jednak na chwilę, bo po kolejnej wymianie znów obaj zwali się w uścisku. Po rozdzieleniu przez sędziego mistrz trafił dwoma kopnięciami, zanim znów doszło do klinczu, w którym prezentował się odrobinę lepiej z uwagi na kolana, którymi atakował niższego rywala. W samej końcówce Borisov poszedł po ostre obalenie w nogi, ale Magomedov świetnie kontrował je, chwytając głowę pretendenta w ciasną gilotynę i na kilkanaście sekund przed końcem rundy zmuszając go do odklepania.

Video za Jolassanda

24-letni zawodnik z Machaczkały odnosi w ten sposób swoje trzynaste zwycięstwo z rzędu, przerywając jednocześnie Borisovowi pierwszą porażkę od szesnastu pojedynków.

Nagranie z całej walki poniżej:

https://www.youtube.com/watch?v=MkwhT3yCc38

Powiązane artykuły

Komentarze: 1

Dodaj komentarz

Back to top button