Luke Rockhold wraca do gry! Były mistrz Strikeforce i UFC ma na oku cztery opcje!
Rozpętawszy krępujące go kajdany UFC, były mistrz Luke Rockhold ogłosił powrót do startów.
Nie trwała długo emerytura byłego mistrza wagi średniej Strikeforce i UFC Luke’a Rockholda. Przegrawszy w sierpniu zeszłego roku z Paulo Costą, Amerykanin ogłosił zawieszenie rękawic na kołku.
– Nie jestem w stanie już tego, kurwa, robić – powiedział wówczas, wycieńczony i porozbijany, w oktagonie do Joego Rogana. – Dałem z siebie wszystko. Jestem już, kurwa, stary.
Na mieście tymczasem w poniedziałek pojawiły się zupełnie inne treście. 38-latek ogłosił bowiem w magazynie The MMA Hour, że wraca do gry! Wszystko za sprawą rozwiązania kontraktu z UFC. Jak zdradził Amerykanin, na rękę poszedł mu Hunter Campbell, który zgodził się na formalne zakończenie współpracy, co otwiera teraz przez zawodnikiem nowe możliwości. Jakie konkretnie?
Otóż, Luke Rockhold wypowiedział się z sympatią o szefie PFL Peterze Murrayu, zaznaczył, że nadal ma dobre relacje ze Scottem Cokerem z Bellatora, zwrócił uwagę, że w ONE Championship dzieje się wiele ciekawego pod kątem rywalizacji w różnych formułach walki. Nie wykluczył też powrotu pod sztandar UFC, choć…
– Drzwi pozostają tam dla mnie zawsze otwarte – powiedział. – Chcę jednak po prostu dojebać niektórym. Jeśli mam się bawić w bzdury, mogę iść do boksu i najebać tych youtuberów.
Rockhold zapewnił, że na nowo odzyskał głód walki, a i z jego zdrowiem jest lepiej. Stwierdził, że w bokserskie tany mógłby pójść od razu, na przygotowania do MMA potrzebuje nieco więcej czasu.
– Potrzebuję nowego otoczenia – powiedział. – Nowego wyzwania. Gdy dokonujesz tyle co ja, zaczynasz się wypalać. Potrzebujesz więc nowych przeszkód.
– Czuję, że cały czas się poprawiam. Czuję, że na nowo odnajduję rytm i jest to dobre uczucie. Są szczyty, które muszę zdobyć.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.