Kursy bukmacherskie MMA – predykcje #6
W szóstej części cyklu prognozujemy kursy bukmacherskie na najciekawsze walki czterech grudniowych gal UFC.
Nasze poprzednie przewidywania w konfrontacji z rzeczywistością wypadły następująco:
Walka | Gala, data | naiver | Kurekq | Ogłoszone |
---|---|---|---|---|
Mauricio Rua vs Ovince St. Preux | 8 listopada, UFC FN 56 | 1.65 - 2.40 | 2.30 - 1.65 | 1.61 - 2.25 |
John Lineker vs Ian McCall | 8 listopada, UFC FN 56 | 2.15 - 1.70 | 1.90 - 1.90 | 2.30 - 1.59 |
Warlley Alves vs Alan Jouban | 8 listopada, UFC FN 56 | 1.60 - 2.45 | 1.35 - 3.25 | 1.43 - 2.70 |
Dhiego Lima vs Paweł Pawlak | 8 listopada, UFC FN 56 | 1.30 - 3.20 | 1.40 - 2.90 | kontuzja Pawlaka |
Jake Ellenberger vs Kelvin Gastelum | 15 listopada, UFC 180 | 1.80 - 1.95 | 2.40 - 1.60 | 2.15 - 1.65 |
Dennis Bermudez vs Ricardo Lamas | 15 listopada, UFC 180 | 1.70 - 2.15 | 1.40 - 2.90 | 1.54 - 2.45 |
Frankie Edgar vs Cub Swanson | 22 listopada, UFC FN 57 | 1.60 - 2.45 | 1.75 - 2.00 | 1.53 - 2.50 |
Bobby Green vs Edson Barboza | 22 listopada, UFC FN 57 | 1.95 - 1.80 | 2.40 - 1.60 | 1.80 - 1.87 |
Brad Pickett vs Chico Camus | 22 listopada, UFC FN 57 | 1.50 - 2.50 | 1.70 - 2.10 | 1.48 - 2.60 |
Aleksiej Oleinik vs Jared Rosholt | 22 listopada, UFC FN 57 | 2.60 - 1.55 | 3.25 - 1.30 | 2.70 - 1.43 |
Joseph Benavidez vs Dustin Ortiz | 22 listopada, UFC FN 57 | 1.35 - 3.00 | 1.35 - 3.00 | 1.25 - 3.85 |
Największe zaskoczenie (choć i tak nie jakieś ogromne)? Relatywnie nisku kurs na Gasteluma względem tego, który przewidywałem. Cała reszta kursów na faworytów nie odbiegała szczególnie (najwięcej o 0.17 w przypadku Warlley Alvesa) od tego, co prorokowałem.
Przejdźmy teraz do tematu właściwego, a zatem przewidywanych kursów otwarcia najciekawszych walk na grudniowych galach UFC.
Walka | Gala, data | naiver | Kurekq | Ogłoszone |
---|---|---|---|---|
Sergio Pettis vs Matt Hobar | 6 grudnia, UFC 181 | 1.30 - 3.00 | 1.25 - 4.00 | 1.36 - 3.00 |
Jeremy Stephens vs Charles Oliveira | 12 grudnia, TUF 20 Finale | 1.80 - 1.95 | 1.70 - 2.10 | 1.80 - 1.87 |
Joe Proctor vs Yancy Medeiros | 12 grudnia, TUF 20 Finale | 2.40 - 1.60 | 3.00 - 1.35 | 2.70 - 1.43 |
Daron Cruickshank vs KJ Noons | 12 grudnia, TUF 20 Finale | 1.80 - 1.95 | 1.30 - 3.25 | 1.61 - 2.25 |
Junior dos Santos vs Stipe Miocic | 13 grudnia, UFC on Fox 13 | 1.30 - 3.00 | 1.25 - 4.00 | 1.37 - 2.90 |
Nate Diaz vs Rafael dos Anjos | 13 grudnia, UFC on Fox 13 | 2.30 - 1.65 | 2.70 - 1.45 | 2.50 - 1.53 |
Alistair Overeem vs Stefan Struve | 13 grudnia, UFC on Fox 13 | 1.45 - 2.60 | 1.40 - 2.75 | 1.41 - 2.75 |
Matt Mitrione vs Gabriel Gonzaga | 13 grudnia, UFC on Fox 13 | 1.80 - 1.95 | 1.65 - 2.30 | 1.67 - 2.10 |
Lyoto Machida vs CB Dollaway | 20 grudnia, UFC Fight Night 58 | 1.30 - 3.00 | 1.25 - 4.00 | 1.17 - 5.00 |
Renan Barao vs Mitch Gagnon | 20 grudnia, UFC Fight Night 58 | 1.20 - 5.00 | 1.15 - 6.50 | 1.14 - 5.35 |
Patrick Cummins vs Carlos Antonio Jr. | 20 grudnia, UFC Fight Night 58 | 1.70 - 2.15 | 2.10 - 1.75 | 1.41 - 2.75 |
Rashid Magomedov vs Elias Silverio | 20 grudnia, UFC Fight Night 58 | 2.10 - 1.75 | 1.70 - 2.10 | 1.80 - 1.87 |
Erick Silva vs Mike Rhodes | 20 grudnia, UFC Fight Night 58 | 1.35 - 3.00 | 1.30 - 3.25 | 1.25 - 3.80 |
Komentarz naivera:
Pettis vs Hobar 1.30 – 3.00
Hobar to zapaśnik i może sprawić problemy Pettisowi, ale nie sądzę, by znalazło to odzwierciedlenie w kursach bukmacherskich. Brat Anthony’ego w parterze to jednak dużo wyższa półka niż Aaron Phillips, którym ostatnio pozamiatał oktagon. Pettis będzie tutaj bardzo wyraźnym faworytem.
Stephens vs Oliveira 1.80 – 1.95
Stephens to solidny zapaśnik, którego nie był w stanie obalać Darren Elkins – trudno zatem spodziewać się, by był do tego zdolny Charles Oliveira. Jednak Brazylijczyk jest prawdziwym parterowym magiem i jestem sobie w stanie wyobrazić, że z klinczu próbował będzie wkręcać się po nogę rywala. Myślę jednak, że to Amerykanin będzie minimalnym faworytem z uwagi na przewagę zapaśniczą i ciężkie ręce.
Proctor – Medeiros 2.40 – 1.60
W pojedynku grapplera Proctora ze strikerem Medeirosem spodziewam się lekkiego faworyzowania tego ostatniego, który ostatnio zaprezentował się bardzo dobrze, a w stójce powinien mieć sporą przewagę. Nie wykluczam jednak tego, że kursy będą bardziej wyrównane.
Cruickshank – Noons 1.80 – 1.95
Noons zjada Cruickshanka doświadczeniem i boksem, ale ten ostatni dysponuje niesamowitymi kopnięciami, które potrafi składać w fantastyczne kombosy. Myślę, że dzięki temu oraz delikatnej przewadze zapaśniczej to właśnie on będzie tutaj minimalnym faworytem. Pojedynek zapowiada się jednak na niezwykle wyrównany.
JDS vs Miocic 1.30 – 3.00
Miocic ma dobry boks, dobrą kondycję, jest ruchliwy i dysponuje przyzwoitymi zapasami, ale nie wierzę, by JDS walczący u siebie JDS nie był tutaj zdecydowanym faworytem. Brazylijczyk będzie w stanie przyjąć każdy cios rywala i nie dać się sprowadzić, a jego ciężkie ręce utorują mu drogę do roli zdecydowanego faworyta w opinii bukmacherów.
Diaz vs dos Anjos 2.30 – 1.65
Faworytem starcia bez wątpienia będzie Rafael dos Anjos, który jest zawodnikiem wszechstronniejszym i ostatnio prezentował się doskonale. Diaz powraca po długiej przerwie i mało prawdopodobne wydaje się, by kiedyś zmienił swój człapowaty styl walki, wobec czego to Brazylijczyka faworyzować będą spece od wyciągania naszej kasy. Jak bardzo? Wydaje mi się, że 1.65 – 2.30 to najbardziej prawdopodobny kurs otwarcia.
Overeem vs Struve 1.45 – 2.60
Overeem może być okropnie przereklamowany, może przegrywać przez nokauty, ale w konfrontacji z powracającym po długiej przerwie, mającym poważne problemy ze zdrowiem i stylistycznie pasującym mu Stefanem Struve (słaby cios Wieżowca) będzie z pewnością występował w roli faworyta – i to mocnego.
Mitrione vs Gonzaga 1.80 – 1.95
Pojedynek zapowiada się na niezwykle wyrównany – w stójce delikatną przewagą może dysponować Amerykanin, królestwem Gonzagi (pod warunkiem, że myśli) jest parter. Mając na uwadze, że Mitrione wygrał przez nokaut dwa ostatnie boje, a Napao nie zawsze grzeszy inteligencją w oktagonie, spodziewam się, że to Meathead będzie minimalnym faworytem, ale nie będę w żadnym wypadku zdziwiony, jeśli będzie odwrotnie.
Machida vs Dollaway 1.30 – 3.00
Machida walczy u siebie, w kategorii średniej prezentuje się doskonale (może poza walką z Chrisem Weidmanem, choć i tam dramatu nie było), a agresywny styl Dollaway’a wydaje się dobrze współgrać z kontrującą naturą Brazylijczyka. Smok bił się z najlepszymi na świecie, a Dollaway mimo wszystko nadal jest na dorobku, nie mając w swoim CV nikogo ze ścisłej czołówki.
Barao vs Gagnon 1.20 – 5.00
Gagnon nie bił się z nikim nawet choćby solidnym, a tymczasem rzucono go prosto w paszczę lwa, co może ma jakieś uzasadnienie, biorąc pod uwagę dywizję i zaplanowane już pojedynki, ale nie zmienia to nic w kwestii tego, że uważany niedawno za jednego z najlepszych zawodników na świecie bez podziału na kategorie wagowe Barao będzie tu ogromnym faworytem.
Cummins vs Carlos Jr. 1.70 – 2.15
To trudna do wytypowania walka, na którą można patrzeć z różnych stron. Osobiście faworyta upatruję w Brazylijczyku, ale spodziewam się, że bukmacherzy nie podzielą mojego zdania i zrobią z niego delikatnego underdoga, wyżej ceniąc walory zapaśnicze Amerykanina niż BJJ i stójkę (trenowaną z dos Santosem…) Carlosa Juniora.
Magomedov vs Silverio 2.10 – 1.75
Obaj mają za sobą pewien hype, obaj nie zachwycili w ostatnich pojedynkach, choć Magomedov wypadł odrobinę lepiej – za to Silverio skończył przeciwnika, więc się to mniej więcej wyrównuje. Magomedov to fantastyczny zawodnik, którego styl uwielbiam, ale… Chavez sprawił masę kłopotów Brazylijczykowi ciągłym poruszaniem się, pracą na nogach – a Rosjanin jest sto razy bardziej statyczny, szukając raczej kontr. Innymi słowy, styl Magomedova nie będzie dla niego tak kłopotliwy jak Chaveza, co jednak nie znaczy, że w moich oczach będzie faworytem, bo oceniam tę walkę 50/50, ale myślę, że bukmacherzy jednak delikatnie faworyzować będą walczącego u siebie, ogromnego Brazylijczyka.
Silva vs Rhodes 1.35 – 3.00
Rhodes nie jest tak słaby, jak by się mogło wydawać, ale w wyjazdowej konfrontacji z Erickiem Silvą – trenującym ostatnio pod okiem Grega Jacksona i mającym naprawioną przegrodę nosową (cardio?) – z całą pewnością nie będzie faworytem. Wręcz przeciwnie – spodziewam się niskiego kursu na zwycięstwo Brazylijczyka, co ostatnimi czasy jest standardem – choć teraz akurat znajdowało będzie dużo większe odzwierciedlenie na papierze.
A jakie są Wasze opinie na temat powyższych pojedynków?
fot. Wander Roberto/Inovafoto