Krzysztof Jotko vs. Brad Tavares na UFC on FOX 29

Krzysztof Jotko powalczy o powrót na zwycięskie tory w pojedynku z Bradem Tavaresem podczas kwietniowej gali UFC on FOX 29 w Glendale.

Jak udało się dowiedzieć redakcji Lowking.pl, w swojej najbliższej walce Krzysztof Jotko (19-3) skrzyżuje pięści z Bradem Tavaresem, a do pojedynku dojdzie podczas zaplanowanej na 14 kwietnia gali UFC on FOX 29 w Glendale – a nie jak pierwotnie informowaliśmy 21 kwietnia podczas UFC Fight Night 128. Termin 14 kwietnia zawodnik potwierdził w mediach społecznościowych.

Sklasyfikowany na 12. miejscu w rankingu kategorii średniej ornecianin nie zaliczy minionego roku do udanych – przegrał bowiem dwa pojedynki – z Davidem Branchem niejednogłośną decyzją sędziowską oraz przez nokaut z Uriahem Hallem we wrześniu zeszłego roku podczas gali UFC Fight Night 116. W ten sposób końca dobiegła jego seria pięciu kolejnych zwycięstw – między innymi z Thalesem Leitesem i Scottem Askhamem – którą w latach 2014-2016 utorował sobie drogę do czołówki 185 funtów.

Z kolei okupujący 11. pozycję w rankingu – po niespodziewanym awansie aż o cztery oczka przy okazji zeszłotygodniowej aktualizacji – Brad Tavares bije się pod banderą UFC od 2010 roku. Wygrał jedenaście z piętnastu pojedynków, jakie stoczył w oktagonie – w tym aż dziesięć przez decyzje sędziowskie. Przegrywał wyłącznie z gigantami 185 funtów (Robert Whittaker, Yoel Romero), na początku swojej kariery (Aaron Simpson) oraz po walce, którą do czasu nokautu dominował (Tim Boetsch).

Z ostatnich trzech potyczek wychodził obronną ręką, wypunktowując Caio Magalhaesa, Eliasa Theodorou i ostatnio, w październiku zeszłego roku podczas gali UFC 216, Thalesa Leitesa.

30-letni Hawajczyk to dobrze poukładany kickbokser, który od czasu do czasu poszuka obaleń, jeśli jego rywal nie błyszczy w parterze. Podobnie jak Polaka, tak i jego wyróżnia bardzo dobre przygotowanie kondycyjne, spora mobilność i duża aktywność. Wydaje się jednak, że odwrotna pozycja Jotko oraz jego trudny do rozczytania styl walki stanowić mogą pewną przeszkodę dla Tavaresa. Hawajczyk uwielbia rozbijać rywali szybkim lewym prostym, ale akurat o ten cios w konfrontacji z Polakiem łatwo nie będzie.

Przewidywane kursy bukmacherskie:

Krzysztof Jotko – 1.70
Brad Tavares – 2.05

*****

Lowkin’ Talkin’ MMA #11 – UFC Belem | Jędrzejczyk vs. Namajunas II