Krzysztof Jotko idzie pod nóż, wyłączony z treningów do końca roku
Krzysztof Jotko nie pojawi się już w oktagonie UFC w tym roku – spędzi go na rehabilitacji po operacji kontuzjowanej ręki.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Krzysztofa Jotko czeka dłuższy rozbrat z oktagonem, o czym poinformował za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych.
On Wednesday I’ll go through the surgery of my broken left hand. I’ll return to training after 12 weeks of recovery. 🔥 pic.twitter.com/GgPXvwys4R
— Krzysztof Jotko (@JotkoMMA) October 5, 2017
W środę przejdę operację złamanej lewej ręki. Wrócę do treningów po 12 tygodniach rehabilitacji.
Na Facebooku Jotko dodał:
Za niecały tydzień, a dokładniej w środę przejdę operację złamanej lewej dłoni. To efekt ciągłych treningów, zadawania milionów ciosów. To najlepszy moment, żeby ją trochę „podreperować”. Przede mną 12 tygodni rehabilitacji, ale spokojnie – wrócę ze zdwojoną siłą! ?
Oznacza to, że Jotko do treningów powróci dopiero w 2018 roku, a do oktagonu – prawdopodobnie na wiosnę.
Po serii pięciu wiktorii, którymi utorował sobie drogę do czołowej dziesiątki kategorii średniej, ornetowianin złapał zadyszkę, przegrywając dwa kolejne starcia. Najpierw na jego drodze stanął David Branch, który pokonał naszego zawodnika niejednogłośną decyzją, a następnie Uriah Hall, który przetrwawszy piekło w pierwszej rundzie, w drugiej znokautował Polaka.
Jotko znajduje się obecnie na 12. miejscu w rankingu 185 funtów.
*****
