Krzysztof Jotko: „Mam w ATT wszystko, aby wejść na szczyt”
Czołowy polski średni Krzysztof Jotko opowiada o treningach w American Top Team.
Krzysztof Jotko przebywa aktualnie na Florydzie, gdzie w największym klubie MMA w Stanach Zjednoczonych – żaden nie ma więcej filii i zawodników w UFC – przygotowuje się do swojej szóstej walki dla amerykańskiego giganta. 18 czerwca na gali UFC Fight Night 89 zmierzy się z Tamdanem McCrorym.
Mam tutaj wszystko, czego potrzebuję, żeby wejść na szczyt. Byłem w różnych miejscach oraz klubach, ale to właśnie ATT jest moim numerem 1.
– napisał polski zawodnik w relacji dla portalu MMAnia.pl.
Dlaczego? Zajęcia odbywają się w nowym, mającym ok. 3-4 miesięce, obiekcie. Na miejscu jest olbrzymia mata, klatka, siłownia oraz miejsce do treningów kondycyjnych. Wszędzie jest czysto i przyjemnie.
Do tego 4-5 trenerów przygląda się sparingom, podczas których zawodnicy podzieleni są na grupy. Każdy trenujący jest więc dokładnie obserwowany oraz dostaje rady i wskazówki po każdej rundzie.
Jotko przyznał, że miał okazję sparować już z takimi zawodnikami jak m.in. Hector Lombard, Dustin Poirier, Thiago Alves,
Jego głównym sparingpartnerem ze względu na podobieństwo do McCrory’ego jest 21-letni Jordan Young (5-0), natomiast parter Jotko szlifuje z zawodnikiem kategorii półciężkiej i dobrym kompanem Juniora dos Santosa, Antonio Carlosem Juniorem.
Czekające mnie wyzwanie to dla mnie najważniejsza, dotychczasowa potyczka w Oktagonie.
– zakończył będący na fali trzech kolejnych zwycięstw Jotko.
Zamierzam ją wygrać.