Bez kategorii

Konkretna deklaracja! Mateusz Gamrot jednoznacznie o wyzwaniu do walki ze strony Dana Hookera: „Kolejny stójkowicz, co nie ma zapasów, jazda z nim!”

Mateusz Gamrot odpowiedział na wyzwanie do walki, jakie po raz kolejny wystosował pod jego adresem po UFC 299 Dan Hooker.

Kilka dni temu Dan Hooker nie po raz pierwszy podskubał medialnie Mateusza Gamrota. Wszystko to przy okazji starcia polskiego zawodnika z Rafaelem dos Anjosem, które odbyło się w ramach zeszłotygodniowej gali UFC 299 w Miami.

Przetrwawszy ciężkie chwile na początku pojedynku, Gamer pokonał Brazylijczyka jednogłośną decyzją sędziowską, zapasy łącząc z uważną stójką. Walka ta zdecydowanie nie przypadła do gustu Hangmanowi, który nie pozostawił co do tego wątpliwości w mediach społecznościowych.

– Tak bardzo chciałbym znokautować tego spamatora – napisał, nawiązując do licznych prób sprowadzeń w wykonaniu Gamrota.

Czy reprezentant American Top Team i Czerwonego Smoka byłby zainteresowany potencjalną konfrontacją z Nowozelandczykiem? O to został zapytany w czwartkowym magazynie Koloseum przez Łukasza Jurkowskiego i Pawła Wyrobka.

– Od trzech walk już mnie gdzieś tam zaczepia – powiedział Mateusz. – Szuka swojej szansy. Ja jestem numerem 5., on jest prawie 10., to wiadomo, że każdy chce się bić z numerkiem wyżej.

– Celuję w Top 5, ale jak się uprą, to biorę jeszcze tego, żeby go przetrzeć na szybko i wracam. Wiesz, o co chodzi.

– Nie ma najmniejszego problemu, bo Hooker też jest mocnym nazwiskiem, w sensie rozpoznawalnym. Też bardzo długo walczy.

– Każda walka przybliża mnie do tego celu po prostu. A czy to będzie ta, czy to będzie kolejna? Jedna, dwie i tam jestem.

Po pokonaniu Rafaela dos Anjosa mogący pochwalić się serią trzech wiktorii Mateusz Gamrot wyraził nadzieję na to, że w kolejnym pojedynku stanie w szranki z dowolnym rywalem z czołowej piątki rankingu. Polak zdaje sobie natomiast sprawę, że nie wszystko jest w jego rękach – choć liczy na to, że matchmakerzy UFC wyjdą naprzeciw jego oczekiwaniom – szczególnie w kontekście zbliżającej się gali UFC 300 w Las Vegas, gdzie za bary złapią się Charles Oliveira i Arman Tsarukyan oraz Justin Gaethje i Max Holloway.

– To też zależy od dostępności – powiedział. – UFC już kilka razy powtarzało, że docenia mnie za pewne ruchy wykonane wcześniej, więc jeżeli doceniają, to niech dają tą piątkę i lecimy.

Nie znaczy to jednak absolutnie, że Gamer wyklucza starcie ze sklasyfikowanym na 9. miejscu Danem Hookerem, który wygrał dwa ostatnie pojedynki. Nic z tych rzeczy!

– Jak UFC się zgłosi i się uprą, to nie powiem, że „nie” i czekam kolejne pół roku, żeby zostać bez walki, tylko biorę tego – zapowiedział Gamrot. – Lubię być w rytmie, lubię co pół roku walczyć i odkąd podpisałem kontrakt z UFC – czyli trzy lata – sukcesywnie co pół roku walczę praktycznie. Chciałbym utrzymać tą tendencję i czy będzie ten, czy tamten, nie ma znaczenia. Lecę z tym.

– Tym bardziej, że Hooker będzie dobry. Kolejny stójkowicz, co nie ma zapasów. Jazda z nim.

Ten sondaż jest zakończony (od 7 miesięcy).

Mateusz Gamrot vs. Dan Hooker - kto wygrałby?

Mateusz Gamrot
92.08%
Dan Hooker
7.92%

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button