Kłopoty podatkowe Floyda? Conor komentuje, Floyd wyjaśnia!
Conor McGregor i Floyd Mayweather Jr. komentują zawirowania podatkowe tego ostatniego.
Przodująca w wyszkoleniu operacyjnym i bojowym ekipa niezawodnego TMZ na wieść o wniosku, jaki wystosował do Urzędu Skarbowego Floyd Mayweather Jr., prosząc o odroczenie zobowiązań podatkowych za 2015 rok do czasu walki z Conorem McGregorem, dopadła tego ostatniego na ulicach Los Angeles, gdzie dziś wieczorem odbędzie się pierwsza konferencja prasowa przed walką.
Mam na to wyjebane.
– powiedział McGregor.
Mam wyjebane, co zrobił. Powinien był pozostać na emeryturze. Teraz ma przejebane. Taka jest święta prawda. Powinien był zapłacić podatki i pozostać na emeryturze, trzymając moje nazwisko z dala od swojej niewyparzonej gęby.
Głos w temacie zabrał też czym prędzej Mayweather, przekonując, że pieniędzy u niego pod dostatkiem, a wszystko to wymysły medialnych gryzipiórków.
Wierzcie w połowę tego, co widzicie i nic z tego, co słyszycie, szczególnie jeśli chodzi o media w tym kraju. Podczas gdy wszyscy liczą moje pieniądze i zakładają najgorsze, oto fakty… Wujek Sam otrzymał $26 milionów ode mnie w 2015 roku! Czego więcej mógłby chcieć? Jestem pewien, że zostałbym powiadomiony wcześniej, gdyby istniały jakieś poważne niezgodności, zgadza się? Prawda taka, że wszyscy po prostu chcą być częścią Money May Show, także Urząd Podatkowy! W porządku, możecie zbierać okruchy cały dzień, ale koniec końców, moje królestwo jest solidne i nietknięte! Policzcie to!
Kolejna część – już dziś wieczorem o godzinie 22:30 podczas pierwszej konferencji prasowej!
*****