Khabib Nurmagomedov: „Będzie kolejnym mistrzem po mnie, nie widzę nikogo, kto może go powstrzymać”
Sposobiący się do najważniejszej walki w karierze Khabib Nurmagomedov, który niebawem pójdzie w tany z Tonym Fergusonem, nie ma wątpliwości, kto zostanie jego następcą na tronie 155 funtów.
Islam Makhachev już od wielu tygodni dopomina się o kolejną walkę. Niedawno jego klubowy kolega i przyjaciel od dziecka Khabib Nurmagomedov zasugerował nawet, że niebawem Islam powróci do akcji – i wygląda na to, że jesteśmy o krok od ogłoszenia jego kolejnej walki.
Walka Islama jest dogadana na 90%. Mamy już rywala.
– powiedział w najnowszej odsłonie swojego videobloga przed starciem z Tonym Fergusonem Dagestański Orzeł.
Nie zdradzę nazwiska, ale powiem, że walka będzie przed Ramadanem (początek – 15 maja).
Spektakularnie prezentujący się w obszarze zapaśniczym i parterowym 26-letni Dagestańczyk, który przeszedł tą samą szkołę zapasów co Nurmagomedov – szlifując formę u ojca tego ostatniego – znajduje się na fali trzech kolejnych wiktorii, obronną ręką wychodząc z czterech spośród pięciu walk, jakie stoczył w oktagonie. Jedyną porażkę zadał mu przez nokaut Adriano Martins.
Ujawniam nazwisko lepszego grapplera w kategorii lekkiej od Khabiba Nurmagomedova 🧐
Tak, wiem, źlem wymawiał jego nazwisko… pic.twitter.com/ZChv5yHWYy
— Bartłomiej Stachura (@Lowkingpl) December 4, 2017
Z kolei w ostatnim występie trenujący obecnie w American Kickboxing Academy Dagestańczyk odniósł swoje pierwsze zwycięstwo przez nokaut, usypiając w ledwie 57 sekund zaprawionego w bojach Gleisona Tibau. W ten sposób mocno zbliżył się do czołowej piętnastki kategorii do 155 funtów.
Nurmagomedov nie ma wątpliwości, że jego wieloletni sparingpartner niebawem wdrapie się na sam szczyt kategorii lekkiej.
Mamy wielkie plany wobec tego gościa. Następnym mistrzem po mnie będzie Islam Makhachev.
– stwierdził Khabib.
Plan na ten rok obejmuje wejście do Top 15, a może pod koniec przyszłego roku wywalczenie statusu pretendenta. Myślę, że możemy tego dokonać, ale najważniejszym czynnikiem jest teraz jego wiek. Trzeba unikać kontuzji i mądrze trenować. Jeśli nie wydarzy się coś nieprzewidywanego, to nie widzę nikogo, kto mógłby powstrzymać Islama.
Na koniec następnego roku będzie pretendentem w tej dywizji.
*****
Lowkin’ Talkin’ MMA #16 – podsumowanie UFC Londyn – Błachowicz vs. Manuwa II