Khabib Nurmagomedov z „wymownym” komentarzem na temat scysji z Artemem Lobovem
Po tym, jak starł się w hotelu z Artemem Lobovem, dziennikarze i fani chcieli za wszelką cenę dowiedzieć się od Khabiba Nurmagomeodva, o co poszło.
Jednym z najbardziej popularnych tematów w ostatnich dniach była lekcja pokory, jakiej Khabib Nurmagomedov udzielił Artemowi Lobovowi podczas hotelowej scysji przed galą UFC 223 w Brooklynie, gdzie obaj pojawią się w oktagonie.
Najprawdopodobniej powodem zachowania Dagestańskiego Orła był jeden z wywiadów, w którym Rosyjski Młot nie szczędził mu krytyki, zapowiadając też, że chętnie spoliczkuje go, jeśli go spotka.
O to właśnie zajście zapytano Nurmagomedova podczas wczorajszej konferencji prasowej przed sobotnią galą.
– Nic się nie wydarzyło – uciął krótko Khabib, dając jasno do zrozumienia, że nie będzie się zagłębiał w temat.
Jednak kilka godzin później Dagestańczyk gościł w programie UFC Tonight, którego gospodarzami byli tym razem jego klubowy kolega z American Kickboxing Academy Daniel Cormier oraz Michael Bisping.
DC nie zamierzał przejść obok konfrontacji Nurmagomedova z Lobovem obojętnie i zrobił, co w jego mocy, aby wydusić coś z Dagestańczyka.
– Mówi się o innej walce, którą mogłeś stoczyć wczoraj w hotelu – powiedział Cormier – Co wydarzyło się między tobą i Artemem Lobovem, Khabib?
– Nic – odpowiedział z kamienną twarzą Nurmagomedov.
– Co?! – obruszył się Cormier – Co?! Mamy nagranie, Khabib! Na nagraniu widać, jak się z nim kłócisz. Co tam się wydarzyło między tobą i Artemem Lobovem? Musisz mi powiedzieć, Khabib. To ja, DC. Zostanie to tylko między nami. Powiedz swojemu przyjacielowi.
– DC, nic się nie wydarzyło.
– Wydaje mi się, że jednak widziałem wczoraj w sieci kłótnię – wtrącił się Bisping.
– Czy miałeś z nim wczoraj sprzeczkę? – podjął jeszcze jedną próbę Cormier – Nie? Nic?
– Nic.
– On cię zabije – podsumował Bisping, albo zwracając się tymi słowami do Cormiera, albo nawiązując do legend o Dagestańskim Młocie.
https://www.youtube.com/watch?v=SaOS3K3sc38
Pytanie o Artema Lobova padło też podczas sesji pytań i odpowiedzi z fanami (podsumowanie – tutaj). Zapytany, czy uważa, że „Artem zrozumiał”, Dagestański Orzeł odpowiedział: „Mam nadzieję”.
Co ciekawe, Dana White w jednym z wczorajszych wywiadów zdradził, że w wyniku konfrontacji z Nurmagomedovem Lobov zmienił hotel, w którym zamieszkuje przed galą. Wszystko dlatego, że „dostawał telefony i inne rzeczy”.
– Nie wiem, o co tam chodzi, ale porozmawiam o tym z Khabibem – powiedział White.
*****