Kacper Koziorzębski po wojnie na wyniszczenie lepszy od Borysa Borkowskiego!
Kapitalny pojedynek, w którym szala zwycięstwa przechylała się to na jedną, to na drugą stronę, dali na KSW 80 Kacper Koziorzębski i Borys Borkowski.
Kacper Koziorzębski (9-5) odniósł podczas gali KSW 80 w Lubinie niezwykle cenne zwycięstwo, po fantastycznym boju pokonując na punkty Borysa Borkowskiego (4-3).
Koziorzębski rozpoczął od srogich lowkingów i kopnięcia na korpus. Borkowski odpowiedział jednak mocnymi ciosami na głowę rywala. Borys wywierał presję, ale Kacper nieźle pracował po łuku. Kilka ciosów Borkowskiego doszło celu, ale Koziorzębski nadal smagał go latającymi frontalami na korpus, polując też na lowkingi na wysokości łydki.
Borkowski spróbował obalenia, ale Koziorzębski świetnie się wybronił i walka wróciła na środek klatki. Kolejny srogi lowking autorstwa Kacpra doszedł celu. Latający frontal również. Borkowski szukał prostszych środków, ale jego kombinacje 1-2 szyły powietrze – Koziorzębski świetnie pracował bowiem na nogach. Kacper zaatakował krosami na korpus. Trafił sierpem w kontrze na głowę. Borys próbował wywierać presję, ale miał problemy z ustawieniem ruchliwego rywala. Borkowski trafił przypadkowo palcem w oko Koziorzębskiego i walkę na moment przerwano.
Po wznowieniu Borkowski poszedł agresywnie – i zdzielił rywala dobrymi ciosami, polujac też na kopnięcia. Koziorzębski odpowiedział lowkingiem, ale zainkasował srogie kopnięcie na głowę. Odpowiedział mocnym niskim kopnięciem. Borkowski poszedł w zapasy, przewracając Koziorzębskiego. Z góry zaatakował agresywnie uderzeniami, tu i ówdzie trafiając.
Kacper rozpoczął rundę drugą lepiej, lokując kilka ciosów na szczęce Borkowskiego. Borys poszukał obalenia, ale Koziorzębski wybronił się. Kacper trafiał coraz częściej – sierpami w kontrze, latającym frontalem na korpus. Srogi lewy na srogi lewy! Obaj trafili! Borkowski wywierał presję, będąc agresywniejszym, ale Koziorzębski trafiał częściej.
Borys poszedł w zapasy. Kilka razy przewrócił rywala, trafiając też krótkimi uderzeniami, ale Kacper wrócił na nogi. A tam w kontrze grzmotnął zmęczonego już jakby Borkowskiego srogim sierpem w kontrze. Poszukał latającego kolana, ale wpadł w klincz, co wykorzystał Borys, unieruchamiając rywala na ogrodzeniu. Tam trafił przypadkowym kolanem w krocze Kacpra i walkę na moment przerwano.
Po wznowieniu Borys ruszył agresywnie z ciosami. Kacper odpowiedział kolejnym kopnięciem na korpus. Koziorzębski ładnie pracował prawym overhandem w kontrze. Poprawił fantastycznym podbródkiem, potem dokładając kopnięcie na korpus. Borkowski poszedł w klincz, szukając obalenia – i znalazł je, unieruchamiając Kacpra przy ogrodzeniu, gdzie grzmotnął go uderzeniami z góry.
Początek ostatniej odsłony należał do Borkowskiego, który jednym z uderzeń okrutnie wstrząsnął Koziorzębskim! Borys poszedł w zapasy, ale Kacper wybronił się i walka przeniosła sie na środek klatki. Obaj zawodnicy byli już wyczerpani. Borkowski nacierał, ale pudłował. Wbił Koziorzębskiego w ogrodzenie, szukając obalenia. Kacper uciekł na środek klatki. A tam – cios za cios. Koziorzębski trafił dwoma ładnymi podbródkami, podczas gdy Borkowski poszukał kolejnego obalenia – bez powodzenia.
Kacper trafił sierpem na rozerwanie, ale Borkowski szybko ponownie wbił rywala w ogrodzenie. Na minutę przed końcem walki Kacper zerwał klincz i zdzielił Borkowskiego srogimi latającymi kolanami! Poprawił ciosami! Borkowski chwieje się na nogach! Ledwie stoi! Koziorzębski zdzielił go ciosami, ale Borkowski jakimś cudem utrzymał się na nogach! Kacper szukał skończenia! Borys złapał klincz, ale w samej końcówce Koziorzębski znów grzmotnął go srogim latającym kolanem na głowę! Borkowski przetrwał.
Sędziowie nie byli jednogłośni, wskazując w stosunku 2 x 29-28, 28-29 na Kacpra Koziorzębskiego. Aktualny bilans 27-latka w KSW wynosi 3-3.
Dla Borysa Borkowskiego była to druga przegrana z rzędu. Jego bilans w KSW wynosi 1-3.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.