„Nie masz już dokąd uciekać!” – Jose Aldo rzuca wyzwanie Conorowi McGregorowi
Były dominator kategorii piórkowej Jose Aldo celuje w rewanżowe starcie ze swoim najsłynniejszym pogromcą, Conorem McGregorem
Z pewnymi krótkimi przerwami, ale Jose Aldo od czasu druzgocącej porażki z Conorem McGregorem w grudniu 2015 roku garnął się jak zły do rewanżu z Irlandczykiem. I wygląda na to, że Brazylijczyk właśnie zwietrzył na to okazję – na to przynajmniej wskazuje jego najnowszy wpis w mediach społecznościowych.
https://www.instagram.com/p/Bosdin2DoCT/
Nie masz już dokąd uciekać! Już czas!
Po jednostronnej walce Conor McGregor przegrał w sobotę z Khabibem Nurmagomedovem podczas gali UFC 229 w Las Vegas. Garnie się co prawda do natychmiastowego rewanżu i choć takowy byłby gargantuicznym wydarzeniem, które prawdopodobnie pobiłoby wszelkie rekordy, to pretensje do tronu zgłasza też Tony Ferguson, któremu od strony sportowej – 11 zwycięstw z rzędu – starcie z Dagestańskim Orłem należy się jak psu buda.
Jose Aldo podczas lipcowej gali UFC on FOX 30 efektownie znokautował Jeremy’ego Stephensa, nie ukrywając, że jego celem jest odzyskanie złota 145 funtów. O to jednak w grudniu powalczą Max Holloway i Brian Ortega. Do walki z Brazylijczykiem garnie się co prawda jego krajan Renato Moicano, ale Scarface najwyraźniej zdecydowanie preferuje rewanżowe starcie z Conorem McGregorem – czemu trudno się dziwić.
*****
Święte oburzenie, honor Khabiba, klasa Conora – rzecz o drace po UFC 229