Junior dos Santos wyzywa Tysona Fury’ego
Junior dos Santos rzucił wyzwanie mistrzowi bokserskiemu Tysonowi Fury’emu, ocenił, jak w kategorii ciężkiej spisałby się Jon Jones, i wiele innych.
Przed pojedynkiem z Alistairem Overeemem na UFC on FOX 17 Junior dos Santos wziął udział w internetowej sesji pytań i odpowiedzi. Oto kilka najciekawszych wypowiedzi Brazylijczyka.
Czy Jon Jones dałby radę w kategorii ciężkiej?
Mógłby sobie dobrze poradzić i byłoby nam ciężko mieć go tutaj – to bestia.
Czy jesteś nadal zainteresowany walką bokserską
Oczywiście! Chciałbym takiej walki – byłoby o wiele łatwiej przygotować się do walki w boksie. I słyszałem, że nowy mistrz kategorii ciężkiej – gość, który pokonał Klitschko, Tyson Fury – chce walczyć z zawodnikiem MMA. Tyson, tutaj jestem, człowieku – to byłby zaszczyt! Uczyniłbyś moje życie łatwiejszym bez obawiania się o obalenia i kopnięcia. Marzę, aby się z tobą spotkać!
Gdybyś mógł być profesjonalistą w innym sporcie?
Byłbym kierowcą NASCAR.
Jak często sparujesz?
Dwa razy w tygodniu.
Ulubiona technika?
Zamarkować jaba i rzucić podbródkowy.
Kto uderzył cię najmocniej w walce MMA?
Roy Nelson zadał najmocniejsze uderzenie, jakie przyjąłem w walce.
Najlepsze uczucie w karierze?
Gdy miałem pas mistrzowski na swoich biodrach. Byłem najgroźniejszym gościem na ziemi!
Ulubiona walka?
Debiut przeciwko Fabricio Wedumowi.
Brak rewanżu dla Jose Aldo?
To najbardziej niesprawiedliwa rzecz. Kiedykolwiek. Jak mogą dać rewanż Cainowi, Rondzie, ale nie dać Aldo?!!! Zasługuje na to NAJBARDZIEJ. To niewiarygodne.
Największy talent?
Thominhas (Thomas Almeida). Następny Brazylijczyk, który zdobędzie pas to ja.
Jaką zasadę byś zmienił w MMA?
Usunięcie łokci.
Przyjąłeś wiele obrażeń w ostatnich walkach. Czy to cię zmieniło?
W żadnym razie. To łatwizna w porównaniu do tego, jak wyglądają moje sparingi. Gdybyście zobaczymi mnie na sparingach, bylibyście zdumieni, jak są twarde… To część pracy i kocham to.