Junior dos Santos: „Nie ma lepszego uczucia od bycia najgroźniejszym gościem na ziemi”
Junior dos Santos opowiada o tym, co najbardziej motywuje go przed starciem ze Stipe Miocicem na UFC 211, zdradzając też swoją predykcję na walkę.
W latach 2011-2012 zasiadał już na tronie kategorii ciężkiej przez ponad rok, a teraz, po ponad 4-letniej posusze, wzlotach i upadkach ponownie stanie przed szansą zdobycia złota.
Niesamowitym jest posiadać pas, być najgroźniejszym człowiekiem na ziemi. To nie dla wszystkich. Wszyscy tego chcą, ale niewielu kiedykolwiek dotrze do tego punktu w karierze.
– powiedział Junior dos Santos w rozmowie z FOXSports.com.
Dotarcie tam, zostanie mistrzem – to wiele znaczy. Moją motywacją jest oczywiście moja rodzina i wszystko to, co muszę za sobą zostawić, aby zostać najgroźniejszym człowiekiem świata. To niesamowite.
W całym świecie – Brazylii, Ameryce, Chinach, Japonii, wszędzie w uczciwej walce to ty jesteś tym gościem. Wyobrażasz to sobie? Mój Boże, nie ma lepszego uczucia! Jesteś najgroźniejszym człowiekiem na ziemi. I o to walczę. Walczę, aby ponownie pokonać tego goście i jestem pewien, że go pokonam.
Brazylijczyk w walce wieczoru gali UFC 211 w Dallas skrzyżuje rękawice z królem kategorii ciężkiej Stipe Miocicem, z którym bił się po raz pierwszy w końcówce 2014 roku, pokonując go przez jednogłośną decyzję.
Stipe Miocic to nie przelewki.
– stwierdził JDS.
Uderza bardzo mocno, ma bardzo dobry boks, naprawdę dobre zapasy. Wiem o tym. Ale to ja jestem numerem jeden w dywizji.
https://www.instagram.com/p/BSz3pYkgCRL/
Brazylijczyk pokusił się tym razem o śmiałą predykcję walki, zapowiadając, że po UFC 211 Stefan Struve nie będzie już jedynym zawodnikiem, który ma na koncie zwycięstwo z Miocicem przez nokaut.
Tym razem skończę Stipego Miocica przed końcem drugiej rundy.
– zapowiedział pretendent.
Mam do niego wiele szacunku, ale idę tam po zwycięstwo.
*****
John McCarthy o szalonej walce Diaz vs. Daley: „Jedną rzecz zapamiętałem najbardziej”