Josh Emmett zabrał głos po ciężkim nokaucie
Josh Emmet w krótkim wpisie w mediach społecznościowych skomentował porażkę przez nokaut z Jeremym Stephensem w walce wieczoru gali UFC on FOX 28.
Josh Emmett nie będzie miło wspominał swojej pierwszej walki wieczoru w oktagonie UFC. Reprezentant Team Alpha Male został bowiem ciężko znokautowany przez Jeremy’ego Stephensa w pojedynku wieńczącym galę UFC on FOX 28 w Orlando.
Porażkę przypłacił połamaniem kości oczodołu w trzech miejscach, najprawdopodobniej w wyniku ostatnich dwóch łokci, jakimi zdzielił go Lil Heathen. Zamierza też złożyć protest z uwagi na potencjalnie nielegalne uderzenia ze strony Stephensa.
Pomimo tego Emmett patrzy w przyszłość z optymizmem i zapowiada rewanż.
https://www.instagram.com/p/BfoanRHH7cC/
Przyłożę trochę lodu i wracam! Doceniam słowa wsparcia i troskę. Czapki z głów przed Jeremym Stephensem. Wiesz, że zrobimy to raz jeszcze któregoś dnia w przyszłości.
Nie wiadomo póki co, jak długo 32-latek zmuszony będzie odpocząć od oktagonu.
*****
Mike Perry komentuje porażkę, odpowiada Colby’emu Covingtonowi i nienawistnikom