Josh Barnett rozchwytywany – otrzymał pięć ofert
Nieco ponad tydzień temu były mistrz kategorii ciężkiej UFC, Josh Barnett, rozstał się z amerykańskim gigantem – a dziś ma już na stole pięć ofert.
Josh Barnett na brak zainteresowania narzekać nie może. Po tym, jak w zeszłym tygodniu UFC przystało na prośbę Warmastera o rozwiązanie kontraktu – podyktowaną głównie złymi doświadczeniami Amerykanina z Amerykańską Agencją Antydopingową (USADA) – dziś może przebierać w ofertach.
Byłem pewien, że pojawi się pewne zainteresowanie, ale jestem w szoku odpowiedzią na jego dostępność.
– powiedział w rozmowie z ESPN.com menadżer zawodnika, Leland Lebarre.
Dobrze widzieć, że poza UFC na świecie MMA ma się bardzo dobrze.
Wedle słów menadżera, Barnett otrzymał łącznie pięć ofert od organizacji z całego świata. Nie zdradził jednak żadnej z nich.
Kilka dni temu w programie Ariel Helwani’s MMA Show Warmaster wspominał o takich organizacjach jak KSW – z uwagi na wielkie gale i Mariusza Pudzianowskiego – RIZIN – z uwagi na ducha PRIDE – Bellator – z powodu Fedora Emelianenki – czy rosyjskiej MFP z uwagi na show.
Zainteresowanie usługami Amerykanina zdążył kilka dni temu potwierdzić Scott Coker z Bellatora, a i Martin Lewandowski opublikował wymowny wpis.
On @arielhelwani’s new @espn show, @JoshLBarnett said he would love to face the world’s strongest man @PudzianOfficial in @KSW_MMA….
What does everyone think? 🤔 pic.twitter.com/Le2X3zP9kN
— martin lewandowski (@martinksw) June 26, 2018
Obóz Barnetta podchodzi do sprawy ze spokojem. Zawodnik nie ukrywa, że nigdzie mu się nie spieszy, a teraz ma jeszcze przed sobą kilka innych obowiązków, którym chce się poświęcić.
*****
Paulo Costa żegna emerytowanego Johny’ego Hendricksa, nie pozdrawia Uriaha Halla