Jose Aldo powitany na lotnisku w Brazylii
Jose Aldo powrócił do Brazylii po nieudanej gali UFC 194, na której stracił pas mistrzowski w walce z Conorem McGregorem.
Pomimo druzgocącej porażki w ledwie trzynaście sekund w walce przeciwko Conorowi McGregorowi na UFC 194, wierni fani powitali na lotnisku powracającego do ojczyzny byłego już mistrza kategorii piórkowej, Jose Aldo.
W krótkiej rozmowie z Combate reprezentant Nova Uniao zapewnił, że wierzy w swój powrót.
To, co osiągnąłem przez 10 lat, nie zostanie wymazane w 13 sekund. Wygrywamy, przegrywamy, ale uczymy się w porażkach. Będziemy znów mistrzami wkrótce. Następny może być rewanż, więc zostaniemy skupieni.
Trener McGregora, John Kavanagh, zapowiedział, że jego podopieczny chciałby powrócić w marcu lub kwietniu, aby powalczyć o pas mistrzowski kategorii lekkiej ze zwycięzcą boju Rafael dos Anjos vs. Donald Cerrone. Później, na UFC 200, chciałby bronić tytułu w kategorii piórkowej, najprawdopodobniej przeciwko Frankiemu Edgarowi.
Nie wiem, czy będzie natychmiastowy rewanż czy nie. Rozmawiamy. Conor chce przejść wyżej, nie może już więcej robić wagi. Może będzie walczył w lekkiej. Następna walka może być z Frankie Edgarem o tytuł.