Jose Aldo ocenia Maxa Holloway’a: „Nie jest kompletnym zawodnikiem”
Jose Aldo poddaje Maxa Holloway’a krótkiej analizie przed walką obu na gali UFC 212.
Do ich walki pozostały jeszcze ponad trzy miesiące, a obaj zdążyli się powymieniać się medialnymi uprzejmościami na lewo i prawo. Mowa oczywiście o mistrzu kategorii piórkowej Jose Aldo i posiadaczu pasa tymczasowego Maxie Holloway’u, którzy zamienią słowa na czyny trzeciego czerwca podczas gali UFC 212 w Rio de Janeiro.
Teraz Brazylijczyk ponownie zabrał głos na temat Hawajczyka, ale tym razem z analitycznej perspektywy.
To wysoki gość, ale ja też mam dobry zasięg.
– powiedział w rozmowie z Combate Aldo.
Nie stanowi to więc problemu, bo to tylko kilka centymetrów. Ma przewagę, będąc wyższym ode mnie, ale nie postrzegam go jako eksperta w żadnej płaszczyźnie. To kickbokser, który jest w tym obszarze wszechstronny, ale jego jiu-jitsu jest jako-takie. To nie jest kompletny zawodnik, ale jest agresywny i niebezpieczny.
Czy taka ocena może zwiastować zaprzęgnięcie przez Brazylijczyka zapasów w konfrontacji z Hawajczykiem? O tym przekonamy się dopiero w czerwcu, ale nie sposób wykluczyć scenariusza, w którym Aldo – niedoceniany zapaśnik – spróbuje urozmaicić swoją grę stójkową obaleniami, jak to już nie raz miewał w zwyczaju.
*****