Jorge Masvidal reaguje na słowa Nicka Diaza – rzuca wyzwanie nowemu rywalowi
Jorge Masvidal odniósł się do wypowiedzi Nicka Diaza, który stwierdził, że nie zgodził się na walką podczas gali UFC 235.
Nie trzeba było długo czekać na reakcję Jorge Masvidala na słowa Nicka Diaza, który obwieścił – wbrew medialnym doniesieniom – że wcale nie zgodził się na walkę z Gamebredem podczas marcowej gali UFC 235 w Las Vegas.
Everybody waiting on me to respond. I’m just waiting on a fight I need to get paid @NeilMagny where you at? #easymoney
— BMF.eth (@GamebredFighter) December 17, 2018
Wszyscy czekają na moją odpowiedź. Czekam po prostu na walkę, potrzebuję wypłaty. Neilu Magny, gdzieś jest? #łatwakasa
Wygląda wobec tego na to, że pojedynek Masvidala z niewidzianym w akcji od czterech lat Diazem rzeczywiście figuruje tylko w sferze medialnej – pomimo tego że ten pierwszy zapewniał już, iż ze swojej strony podpisał kontrakt.
Gamebred nie stoczył w 2018 roku żadnej walki, a dwie ostatnie – jeszcze z 2017 roku – kończył na tarczy. Z kolei Neil Magny, z którym ma na pieńku od dawna, ostatnio wojował z Santiago Ponzinibbio, przegrywając przez nokaut.
*****
Gangster z Brooklynu, rębajłowie z Brazylii i nowozelandzki zombie – pięć wniosków z UFC on FOX 31