Jones poszedł w odstawkę? UFC planuje rewanż Ngannou z Lewisem!
Wedle nieoficjalnych doniesień matchmakerzy chcieli zestawić na czerwiec rewanżowe starcie pomiędzy Francisem Ngannou i Derrickiem Lewisem.
Wygląda na to, że Dana White i spółka nie zamierzają ustępować w negocjacjach z Jonem Jonesem na temat jego walki z nowym mistrzem kategorii ciężkiej Francisem Ngannou.
Dziennikarz Ariel Helwani doniósł bowiem nieoficjalnie, iż matchmakerzy rozpoczęli prace nad rewanżowym zestawieniem kameruńskiego mistrza z rozpędzonym serią czterech zwycięstw Derrickiem Lewisem.
– Wedle moich źródeł, UFC próbowało zestawić walkę Francisa Ngannou z Derrickiem Lewisem na 12 czerwca – napisał na Twitterze kanadyjski dziennikarz. – Jednak ten termin nie odpowiada Ngannou (i nie winię go za to, bo dopiero co sięgnął po pas).
– Moim zdaniem ważniejsze w tym wszystkim jest to, że przynajmniej na ten moment UFC nie wydaje się zainteresowane wyczekiwaniem na Jonesa.
– Skoro termin 12 czerwca nie jest dostępny, przynajmniej na ten moment, czy przemyślą jednak sprawę Jonesa? Być może. Jednak Lewis jest gotowy, chętny i zdolny do walki. Nie byłbym zaskoczony, gdyby spróbowali po prostu przesunąć ten rewanż na późniejsze lato lub jesień. W tej chwili nie wydaje się, aby byli gotowi zaakceptować cenę Jonesa.
Francis Ngannou rozsiadł się na mistrzowskim tronie nieco ponad tydzień temu, brutalnie rewanżując się Stipemu Miociciowi podczas gali UFC 260.
Jon Jones rozpoczął wówczas kilkudniową kampanię w mediach społecznościowych, a to domagając się wyższej gaży, a to grożąc odejściem czy też nawołując wręcz do tego, aby UFC natychmiast go zwolniło.
Miał poważne zastrzeżenia względem narracji Dany White’a, który w nieszczególnie zawoalowany sposób sugerował, że wygórowane, jego zdaniem, wymagania finansowe Bonesa tak naprawdę stanowią dlań pretekst, aby nie wejść do oktagonu z kameruńskim Predatorem.
Kilka dni temu Jones obwieścił publicznie, iż zupełnie nie jest zainteresowany kwotą rzędu 8-10 milionów dolarów za walkę z Ngannou, oceniając ją jako kompletnie nieoddającą jego wartości. Szybko na słowa te zareagował właśnie Lewis, który stwierdził, że chętnie podejmie się wyzwania właśnie za 8 mln dolarów.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 2230 PLN
Nie wiadomo natomiast, na ile próby zestawienia drugiego starcia Ngannou z Lewisem wyrażają rzeczywiste intencje White’a i spółki, a na ile są tylko elementem negocjacji z Jonesem, celem zbicia jego ceny.
Predator i Czarna Bestia spotkali się po raz pierwszy w lipcu 2018 roku, dając dramatycznie słabą walkę. Amerykanin wygrał ją jednogłośną decyzją sędziowską.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
*****