Jon Jones wskazał Top 5 najlepszych zawodników w historii UFC – zaskoczył słowami na temat Khabiba Nurmagomedova!
Jon Jones wypowiedział się na temat Khabiba Nurmagomedova, nie szczędząc Dagestańczykowi komplementów.
Były dominant kategorii półciężkiej UFC Jon Jones nigdy wielką sympatią do niepokonanego czempiona 155 funtów Khabiba Nurmagomedova nie pałał, czemu wielokrotnie dawał wyraz.
Jeszcze w 2018 roku Amerykanin podkreślał, że parterowa gra Dagestańczyka jest uboga w brazylijskie jiu-jitsu. Oceniał, że gdyby Khabib wplatał do swoich poczynań więcej BJJ, byłby jeszcze skuteczniejszy.
Gdy w 2020 roku po pokonaniu Justina Gaethje w ostatniej walce w karierze Khabib Nurmagomedov zaapelował o pierwsze miejsce w rankingu P4P, Jon Jones zasypał Twittera lawiną wpisów. Nie miał wątpliwości, że to jemu należał się status najlepszego.
– Do czasu, aż sięgnę po koronę wagi ciężkiej, mogę ci dać to miejsce – napisał wtedy Jones. – Ciesz się tym, mistrzu.
– 15 obron pasa mistrzowskiego. Liczby nie kłamią.
– Chcę pogratulować Khabibowi niesamowitej kariery. Wiem, że dziś napełnił wielką dumą swojego ojca oraz miliony fanów na świecie. Nich Bóg nadal błogosławi go w jego podróży.
– To był na pewno wielki moment, ale moja logika na pewno nie jest ułomna. Po prostu poproszę teraz o pas wagi ciężkiej i zobaczę, czy mi go dadzą. Skoro teraz można po prostu prosić o różne rzeczy.
– Wygrałem 15 tytułów mistrzowskich, a on wygrał dopiero czwarty. Fakt, że w ogóle o tym rozmawiamy, jest dla mnie nie do pojęcia.
– Gdy trafiłem do UFC, byłem jednym z najmłodszych zawodników w organizacji, najmłodszym mistrzem w historii i tylko trzy z moich walk były wyrównane.
– Rozumiem, że większość ludzi nigdy nie była numerem jeden w swojej społeczności, w swoim stanie, nie wspominając o świecie. Ale moja sportowa natura nie pozwala mi stać obok, patrząc, jak ktoś prosi, aby uznać go za najlepszego. Poświęciłem temu zbyt wiele krwi.
– Jeśli zostanę wyprzedzony w rankingu przez człowieka z tylko trzema obronami pasa, to naprawdę nie wiem, co o tym już sądzić.
Amerykanin pokusił się też wtedy o opublikowanie krótkiego nagrania, w którym poddał w wątpliwość zasadność przyznania Nurmagomedovowi pierwszego miejsca w rankingu P4.
– Zwracam się do wszystkich fanów Khabiba – powiedział, szczerząc wesoło zęby. – Piętnaście moich walk o pas i cztery walki o pas waszego gościa. I wy naprawdę chcecie rozmawiać o tym, kto jest najlepszym zawodnikiem w historii? Żartujecie, prawda? Piętnaście do czterech… Robicie sobie żarty?
Jak jednak pamiętamy, ostatecznie Khabib Nurmagomedov po pokonaniu Justina Gaethje trafił na pierwsze miejsce, co zdecydowanie do gustu Jonowi Jonesowi nie przypadło.
– Pierwszorzędna bzdura! – napisał wtedy. – Zwycięstwo jednogłośną decyzją z biorącym walkę w ostatniej chwili Alem Iaquintą zapewniające mistrzostwo. Conor McGregor był tak naprawdę jego jedynym rywalem, o którym ludzie coś wiedzieli. Katapultował go do miana najlepszego w dziejach. Paradne.
Jeszcze w sierpniu zeszłego roku Bones kontynuował temat, publikując poniższy wpis.
One of my friends text me this, I just figured I would throw it up on my Twitter. Nothing else to say pic.twitter.com/teWVEL9k0Z
— BONY (@JonnyBones) August 24, 2022
Najwyraźniej jednak na mieście inne są już treście. W drodze do gali UFC 285 w Las Vegas, gdzie Jon Jones stanie do walki o pas mistrzowski wagi ciężkiej z Cirylem Gane, Amerykanin mocno skomplementował Dagestańczyka. Wszystko w odpowiedzi na pytanie o pięciu najlepszych zawodników w historii UFC.
– Moja czołowa piątka? – powiedział w rozmowie z RMC Sport. – Zastanówmy się… Umieściłbym tam – jeśli mogę – siebie samego. Andersona Silvę. Georgesa Saint-Pierre’a. Khabiba Nurmagomeodva. I Jose Aldo. A przynajmniej ci są moimi ulubionymi.
– Uwielbiam to, co reprezentuje sobą Khabib. Były między nami pewne różnice w przeszłości. Pozwoliłem sobie na kilka komentarzy, ale tak naprawdę nigdy nie było tutaj żadnego prawdziwego sporu.
– Uwielbiam jego postawę jako muzułmanina. Uwielbiam sposób, w jaki reprezentuje swój kraj. Uwielbiam jego biznesowe podejście. Po prostu wydaje się porządnym człowiekiem. Troszczy się o swoich ludzi. Człowiek godny zaufania i godny podziwu. Doceniam to.
Jon Jones has Khabib on his GOAT list 💯👇 pic.twitter.com/uCNQAAVy9m
— BORZ DRIPMAEV (@big38gohawkem) February 23, 2023
Jon Jones nie ma wątpliwości, że jeśli pokona 4 marca w Las Vegas Ciryla Gane, sięgając po tron wagi ciężkiej, powinien wrócić na 1. miejsce w rankingu P4P UFC, które dzierży obecnie Alexander Volkanovski, a do którego pretensje zgłasza też kompan Khabiba Nurmagomedova Islam Makhachev.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.