Jon Jones reaguje na śmierć ojczyma Daniela Cormiera
Jon Jones udzielił wsparcia Danielowi Cormierowi, który poinformował, że jego ojczym przegrał walkę z rakiem.
Zeszły tydzień zdecydowanie udany dla Daniela Cormier nie był. Najpierw w walce wieczoru gali UFC 241 w Anaheim przegrał przez nokaut w rewanżu ze Stipe Miocicem, tracąc pas mistrzowski wagi ciężkiej, a tydzień później na raka zmarł jego ojczym, Percy Benoit, o czym DC poinformował w mediach społecznościowych.
Zobacz także: Conor McGregor reaguje na zwycięstwo Nate’a Diaza
https://www.instagram.com/p/B1jtYJdhYZJ/
Dzisiaj straciłem swojego bohatera w walce z rakiem. Mój ojciec był najodważniejszym, najsilniejszym, najciężej pracującym i najbardziej troskliwym człowiekiem, jakiego znałem. Zawsze był duszą towarzystwa, powodując, że każdy, kto kiedykolwiek miał z nim kontakt, czuł się dobrze. Nigdy sobie nie wyobrażałem, że będziemy teraz przez to przechodzić. Wszystkie lekcje, jakich się nauczyłem, aby przekazywać je dalej, nauczyłem się od mojego ojca. W tym wszystkim chodzi o dziedzictwo, jakie po sobie zostawiamy – mój ojciec zostawia po sobie dziedzictwo bycia wspaniałym człowiekiem, kochającym mężem i ojcem oraz przyjacielem wszystkich. Jeśli kiedykolwiek spotkałeś Percy’ego Benoita, stałeś się lepszy. Przeżyliśmy wspólnie wspaniałe chwile i cieszyłem się tą podróżą. Chciałem po prostu, żebyś był dumny. Kocham cię, tatku, byłeś podporą tej rodziny, teraz możesz odpocząć. Koniec bólu. Kocham cię, Tato #rip #cancersucks
Biologiczny ojciec Cormiera został zamordowany, gdy ten miał siedem lat. Jego matka wyszła później ponownie za mąż, właśnie za Percy’ego Benoita.
Ojczym DC od dłuższego czasu chorował na raka. Często oglądał walki Daniela na żywo – ostatnią podczas zeszłorocznej gali w Madison Square Garden, gdzie DC obronił pas wagi ciężkiej w starciu z Derrickiem Lewisem.
Słów wsparcia po śmierci ojczyma udzielił Danielowi Cormierowi Jon Jones.
All beef aside, I’m really sorry about your loss DC. Know that he’s in heaven with the opportunity to watch you front row and center for the rest of your life. Continue living a life that makes him proud. Thoughts go out to you and your family today https://t.co/8IyQGzXt4a
— BONY (@JonnyBones) August 26, 2019
Odstawiając na bok wszystkie konflikty, bardzo mi przykro z powodu twojej straty, DC. Wiedz, że jest teraz w niebie, mogąc oglądać cię z pierwszego rzędu i ze środka do końca twojego życia. Wiedź nadal życie, którym napełniałeś go dumą. Jestem dzisiaj myślami z tobą i twoją rodziną.
Pomimo ostrej rywalizacji sportowej pomiędzy Cormierem i Jonesem, która często przechodziła w sferę osobistą, obaj zawodnicy potrafią zatem oddzielić rzeczy ważne od ważniejszych. Swego bowiem czasu DC złożył też kondolencje Bonesowi z powodu śmierci jego matki.
Some things are bigger than fighting (via @dc_mma @JonnyBones) pic.twitter.com/IWPEKioTYz
— ESPN MMA (@espnmma) August 26, 2019
Cormier nie miał łatwego życia. Gdy był młodzieńcem, w tragicznych okolicznościach – w wypadkach samochodowych i lotniczych – zginęło troje ludzi z jego bliskiego otoczenia: kuzyn oraz dwóch przyjaciół. Największą tragedią była jednak śmierć jego 3-miesięcznej córki w 2003 roku w wypadku samochodowym.
Z kolei Stipe Miocic, odzyskawszy tron wagi ciężkiej, dowiedział się w szatni zaraz po zwycięstwie z Danielem Cormierem, że… jego ojciec wygrał walkę z rakiem.
*****