UFC

Jon Jones o palcach w oko w wykonaniu Travisa Browne’a: „Moja ulubiona technika”

Jon Jones skomentował faule, jakich w walce z Mattem Mitrione dopuszczał się Travis Browne, wsadzając rywalowi palce w oko.

Podczas walki z Mattem Mitrione na gali UFC Fight Night 81 Travis Browne regularnie otwierał dłoń, wyciągając rękę przed siebie, w ten sposób odpowiadając na każdą niemal próbę skrócenia dystansu przez rywala. W rezultacie dwukrotnie wsadził mu palce w oko, ale po walce – zakończonej swoim zwycięstwem przez techniczny nokaut – stwierdził, że jego faule nie były celowe.

Galę śledził też przygotowujący się do powrotu Jon Jones, który zdążył w poprzednich pojedynkach wyrobić sobie renomę zawodnika, który od wsadzania palców w oczy rywali nie zwykł stronić. Bones, widząc poczynania swojego byłego klubowego kolegi, skomentował:

Ten gość, Travis Browne, korzysta z mojej ulubionej techniki ;)

28-latek skomentował też makabrycznie wyglądający uraz, jakiego doznał w trakcie walki Matt Mitrione.

Jezu, wyobraźcie sobie, że biegnie na was w nawiedzonym domu.

Ponadto były mistrz kategorii półciężkiej skomentował też kilka innych walk, oceniając między innymi, czy uważa się za lepszego specjalistę od kopnięć od Anthony Pettis.

– Kto lepiej kopie, ty czy Anthony P?
– Dałbym to AP, ale nie jestem zły, jak na dużego gościa.

W walce o pas mistrzowski kategorii koguciej pomiędzy TJ-em Dillashawem i Dominickiem Cruzem Jones widział zwycięstwo tego pierwszego.

Myślę, że TJ to zgarnie, ale zobaczymy.

Uznał jednak klasę nowego mistrza, wspominając o elemencie, który i w jego nadchodzącej walce z Danielem Cormierem może – ale nie musi – mieć znaczenie.

„Pamiętajcie, rdza po powrocie to nic innego jak mentalna słabość.” – Dominick Cruz. Gratulacje Mistrzu #zainspirowany

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button