Jon Jones: „Nigdy nie byłem tak zmotywowany”
Jon Jones w noworocznym „orędziu” zapowiada wielkie rzeczy.
Były dominator kategorii półciężkiej UFC, Jon Jones, nie może się doczekać powrotu do oktagonu. 2015 rok był dla niego jedną wielką i bardzo bolesną lekcją. Nowy, jak zapewnia, będzie zupełnie inny.
Mogę szczerze przyznać, że w ciągu 28 lat jeszcze nigdy nie wchodziłem w nowym rok tak naładowany i po prostu zmotywowany. Mam mocne i pozytywne przekonanie na temat tego, jak ten rok się potoczy, ale nie zamierzam być jednym z gości, którzy o tym mówią – nie mogę się doczekać, aby wam to po prostu pokazać.
– stwierdził Bones na swoim profilu na Instagramie.
Do klatki powróci najprawdopodobniej 23 kwietnia na gali UFC 198, wstępnie przymierzanej na Nowy Jork. Jego rywalem będzie aktualny mistrz i zarazem ostatnia ofiara Jonesa, Daniel Cormier.