Johny Hendricks: „Jeśli znokautuję Woodley’a i nie dostanę titleshota, będę wkurzony”

Czołowy zawodnik kategorii półśredniej podważa decyzję UFC o titleshocie dla Carlosa Condita. Zdradza również fragmenty strategii na pojedynek z Woodley’em. 

Jeden z bohaterów sobotniej gali UFC 192 w Houston, Tyron Woodley (15-3), przestrzegł swojego najbliższego rywala, Johny’ego Hendricksa (17-3), by ten przygotował się na taką wersję Woodley’a, jakiej jeszcze nikt przedtem nie widział.

Z kolei Hendricks, który jest byłym mistrzem dywizji półśredniej, zdradził, iż przyjęta przez niego strategia na tą walkę zakłada różne scenariusze i będzie przygotowany na każdą możliwą wersję swojego rywala.

Tyron stanowi tak naprawdę dwóch różnych przeciwników. Jest albo bardzo agresywnym albo bardzo defensywnym rywalem. Muszę być przygotowany na obie wersje, ponieważ nie wiadomo, który Tyron wejdzie do oktagonu. Mam przeczucie, że będzie to ten agresywny, więc pod takiego Woodley’a będę się przygotowywał w pierwszej kolejności.

Mimo, iż Bigg Rigg zdaje sobie sprawę, że aby otrzymać szansę na odebranie pasa Robbiemu Lawlerowi, najpierw musi przejść Tyrona, to nie rozumie decyzji UFC, które dało szansę na zdobycie mistrzostwa dywizji Carlosowi Conditowi. Możliwe, że jeśli Hendricks odniesie w sobotę zwycięstwo, to usłyszymy od niego kilka cierpkich słów, zaadresowanych w kierunku Dany White’a i managementu organizacji.

Zamierzam się upomnieć o to, czego chcę, ale nie będę uprawiał żadnego trash-talku. Po prostu usiądę i spytam: „Dlaczego Condit dostał title-shota? Przecież zarówno ja, jak i Woodley pokonaliśmy go. Dlaczego żaden z nas nie dostał tej szansy?” Obaj go pokonaliśmy. Po powrocie Condit pokonał Thiago Alvesa, który był dwunasty w rankingu, podczas gdy ja od trzech lat walczę z zawodnikami z TOP5 dywizji.

Condit powrócił po rocznej przerwie spowodowanej kontuzją, do której przyczynił się Woodley, kończąc ich pojedynek przez TKO po leg-kicku. W swoim powrocie do oktagonu podopieczny Grega Jacksona pokonał Thiago Alvesa, na gali UFC Fight Night 67 w Brazylii.

Zwycięzca zestawienia Hendricks vs. Woodley, najprawdopodobniej zmierzy się ze zwycięzcą pojedynku o pas, pomiędzy Lawlerem i Conditem. Lecz jeśli jednak by się tak nie stało, to należy bać się reakcji Bigg Rigga, który zapowiedział:

Jeśli wygram teraz przez nokaut i nie dostanę cholernego title-shota, to będę strasznie wkurzony.

Jak uważacie, kto wyjdzie zwycięsko z tego bardzo ciekawie zapowiadającego się sobotniego widowiska?