Johny Hendricks: „Gastelumowi nie poszedł dobrze nasz sparing”
Johny Hendricks jest przekonany, że znalazł w stylu walki Kelvina Gasteluma braki, które obnaży na gali UFC 200.
Były mistrz kategorii półśredniej Johny Hendricks z całą pewnością nie będzie miło wspominał swojej ostatniej walki. Został całkowicie porozbijany i ubity w pierwszej rundzie przez Stephena Thompsona, doznając pierwszej w karierze porażki przez nokaut.
Szansę podniesienia się po tej klęsce będzie miał już 9 lipca na gali UFC 200, mierząc się z młodszym o osiem lat Kelvinem Gastelumem.
Lubi iść do przodu. Jest to coś, co z całą pewnością mogę wykorzystać przeciwko niemu.
– stwierdził Hendricks w audycji Submission Radio.
Jest jeszcze sposób, w jaki rzuca ciosy – nie będę wdawał się w szczegóły, bo to część mojego planu na walkę – ale sposób, w jaki robi pewne rzeczy, oglądałem jego walki i sądzę, że wymyśliłem sposób na to, by wykorzystać to przeciwko niemu.
I mam wielką nadzieję, że będzie walczył w ten sposób, chociaż przygotowałem się też na gościa, który wie, że potrafię mocno uderzyć, który wie, że sparował ze mną wcześniej i nie poszło mu dobrze. Sądzę więc, że może spróbować jednego i drugiego, wyjdzie i spróbuje zobaczyć, czy będzie w stanie walczyć do przodu. A gdy zrobię to, co mam zrobić, wtedy zmieni się w gościa, który może spróbować kilka uderzeń i potem uciekać.
Komentarze: 1