UFC

Johnny Walker testuje siłę uderzenia na maszynie, na której rekord ustanowił Francis Ngannou – VIDEO

Goszcząc w Instytucie Sportowym UFC, Johnny Walker zmierzył się z maszyną mierzącą siłę ciosu, na której swego czasu rekord ustanowił Francis Ngannou.

Johnny Walker zawitał kilka tygodni temu do Las Vegas, gdzie odwiedził Instytut Sportowy UFC, szlifując między innymi formę z Alexeiem Oleinikiem.

https://www.instagram.com/p/ByAra1jj5MO/

To jednak nie wszystko, bo Brazylijczyka zaprzęgnięto też do bicia rozmaitych rekordów w upstrzonym najnowszymi technologiami pomiarowymi Instytucie. Jak się okazało – z powodzeniem!

Zobacz także: trener ujawnia, jak Khabib Nurmagomedov zainwestował pieniądze z walki z Conorem McGregorem

Zasiadłszy na stacjonarnym rowerze, Johnny wygenerował 2000 watów w 10 sekund, zostawiając w tyle poprzedni rekord, który należał do byłego kolarza.

Zawsze wiedziałem, że jestem dynamiczny i szybko wracają mi siły, bo zawsze czułem to podczas treningów.

– powiedział Walker.

Teraz jednak z całą tą technologią jestem w stanie to udowodnić. Następnym razem spróbuję pobić własny rekord.

Na tym oczywiście nie koniec, bo niepokonany pod banderą UFC półciężki zmierzył się też z maszyną mierzącą moc w uderzeniu. Przypomnijmy, że w 2017 roku pion marketingowy amerykańskiego giganta ogłosił, że sposobiący się wówczas do boju z Alistairem Overeemem – ostatecznie wygranym prze brutalny nokaut – Francis Ngannou ustanowił światowy rekord, uderzając prawicą z siłą równą 129 bliżej nieokreślonym jednostkom. Poprzedni rekord miał należeć do Tyrone’a Sponga – 114 jednostek.

Jak poszło natomiast Johnny’emu Walkerowi, który – dodajmy – nadal boryka się z kontuzją ramienia, celując w powrót do akcji za kilka miesięcy? Otóż, najlepsze uderzenie, którym Brazylijczyk potraktował maszynę, uzyskało wynik 110 jednostek (od 5:50 na poniższym nagraniu).

Co ciekawe, całą trójkę – tj. Francisa Ngannou, Tyrone’a Sponga i Johnny’ego Walkera – zawstydził swego czasu… komentator UFC Joe Rogan! Wykręcił ponad 130 jednostek, tyle że kopnięciami.

*****

Lowking.pl trafia na Patronite.pl – oto dlaczego

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button