Johnny Walker gotowy do walki – ma na oku kilku rywali
Johnny Walker doszedł do pełni zdrowia i jest gotowy do powrotu – ma już na oku wstępny termin oraz kilku potencjalnych rywali.
Uznawany za jednego z najbardziej perspektywicznych półciężkich Johnny Walker otrzymał zielone światło od lekarzy na powrót do walki, o czym ekipę ESPN.com poinformował menadżer Brazylijczyka Lucas Lutkus.
Zobacz także: Marcin Różalski wyjaśnia, dlaczego polskie gwiazdy przegrywają w KSW
Johnny Walker nabawił się kontuzji ramienia podczas celebracji zwycięstwa z Mishą Cirkunovem w marcu tego roku. Ostatecznie zmuszony był poddać się operacji.
27-latek znajduje się na fali trzech spektakularnych zwycięstw, którymi utorował sobie drogę na 12. miejsce w rankingu. Zanim pokonał wspomnianego Łotysza, pod jego uderzeniami padali Khalil Rountree i Justin Ledet.
Do akcji Walker chciałby powrócić w okolicach września. Ma tez na oku kilku rywali.
Rozmawialiśmy z UFC o rywalu z Top 10.
– powiedział Lutkus.
Mając na uwadze emerytury (Alexandra) Gustafssona i (Jimiego) Manuwy, jest teraz na 10. miejscu w rankingu, więc ma to sens.
Szczerze mówiąc, Johnny zaakceptuje każde zaproponowane nazwisko – czy to będzie weteran pokroju Glovera (Teixeiry), czy też perspektywiczny zawodnik w stylu (Dominicka) Reyesa czy (Aleksandara) Rakica. Podoba mu się każde zestawienie.
*****