„Joanna? Joanna zrobiła sobie teraz przerwę i…” – Dana White wyjaśnia zestawienie walki Jessiki Andrade z Weili Zhang
Zasiadający za sterami UFC Dana White wyjaśnił, dlaczego w pierwszej obronie pasa mistrzowskiego rywalką Jessiki Andrade będzie Weili Zhang.
Niespełna dwa tygodnie temu gruchnęła nowina o nieoczekiwanym zestawieniu na szczycie kategorii słomkowej. Intronizowana niedawno Jessica Andrade w pierwszej obronie złota skrzyżuje rękawice ze sklasyfikowaną na 6. dopiero miejscu w rankingu Weili Zhang. Do walki dojdzie podczas zaplanowanej na 31 sierpnia w Shenzhen gali UFC on ESPN+ 15.
Zobacz także: Khabib wyjaśnia, dlaczego zwycięstwa nie cieszą go już tak bardzo jak kiedyś
Dlaczego to właśnie mogąca pochwalić się ledwie trzema zwycięstwami pod flagą amerykańskiego giganta Chinka otrzymała swoją szansę a nie mająca na koncie pięć zwycięstw Tatiana Suarez czy byłe mistrzynie Rose Namajunas lub Joanna Jędrzejczyk? O to właśnie zapytano głównodowodzącego UFC Danę White’a podczas konferencji w Chinach.
Tak naprawdę tej właśnie walki chcieli ludzie.
– rozpoczął White.
(Zhang) znajduje się na fali dziewiętnastu zwycięstw. (Andrade) odniosła właśnie imponujące zwycięstwo w walce o pas. Jeśli też spojrzeć na rankingi, to zaproponowaliśmy Rose rewanż, ale Rose nie była gotowa. Nie mogła wziąć walki. Następna w kolejce byłaby Tatiana (Suarez), ale zraniła szyję podczas przygotowań do ostatniego starcia. Nie może walczyć.
Nina (Ansaroff), która jest sklasyfikowana na 3. miejscu, właśnie przegrała. Joanna? Joanna zrobiła sobie teraz przerwę i nie będzie walczyć aż do jesieni. Na piątym miejscu jest Claudia. Claudia Gadelha ma już jednak zaplanowaną walkę z Randą Markos. I numer 6. – jest następna w kolejce. Czy dobrze komponuje się to z otwarciem Instytutu Sportowego w Chinach i całą resztą? Owszem! Odpowiednia walka, odpowiednie miejsce, odpowiedni czas. Tę walkę trzeba było zestawić.
To jednak nie wszystko. Sternik amerykańskiego potentata stwierdził też bowiem, że organizacja miała gargantuiczne problemy ze znalezieniem rywalki dla Weili Zhang.
Jeszcze jedną rzecz chcę powiedzieć o zestawieniu tej walki.
– powiedział amerykański promotor.
Tam siedzi Mick (Maynard). Mick, podnieś rękę! Nasz matchmaker, który zajmuje się walkami kobiet. Mick może wam powiedzieć – wydzwaniał do wszystkich zawodniczek i żadna nie chciała z nią (Zhang) walczyć. Nikt nie chce z nią walczyć. Nikt nie chce z nią walczyć! (Zhang) cały czas pytała nas: kiedy będę walczyć, kiedy będę walczyć? A nikt nie chce z nią walczyć! Dzwonimy więc do niej (Andrade) – a on na to: jak najbardziej do niej wyjdę i to w Chinach. Aż mi gęsia skórka wyskoczyła, gdy o tym mówię.
Dana White explains why Weili Zhang was selected to be the next UFC women's strawweight title challenger and will face Jessica Andrade on August 31 in Shenzhen, China.
(video courtesy: React2 Q on YouTube) pic.twitter.com/IAGeexCGhN
— Aaron Bronsteter (@aaronbronsteter) June 21, 2019
*****
Ciężko się dzwić temu zestawieniu. Chinka może zrobić niesamowitą robotę dla UFC pod względem promocji marki w Azji. Nie ważne czy Zhang wygra czy przegra, na pewno będzie miało to pozytywny wpływ na rozpowszechnianie firmy. Koniec końcow to biznes i pieniądze się liczą. Co do JJ, byłoby to słabe, jeżeli znowu dostałaby TS.
Nikt nie chce walczyć tym bardziej w Chinach bo WIEDZĄ że USADA nie ma tam REALNEGO wstępu. Chinka będzie więc legalnie nakoksowana do granic możliwości i tyle.
JJ będzie jeszcze ciężej robić wagę, biorąc pod uwagę sztuczne cycki
tak z innej beczki:
rocki robią wywiady z gwiazdami fame mmma
https://www.youtube.com/watch?v=-FCXbexGfxA
Ciekawe czy JJ wie o swojej przerwie
wie, sama mówiła, że wraca na jesień
a biust się musi zagoić, to kilka miesięcy przerwy.