Joanna Jędrzejczyk ruga Rose Namajunas: „Pokłoń się i padnij na kolana, bo to ja jestem prawdziwą królową wagi słomkowej”
Joanna Jędrzejczyk potwierdza swoimi wypowiedziami, że nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa w kwestii medialnej autodestrukcji.
Im bliżej walki Joanny Jędrzejczyk, tym gęstsze opary absurdu unoszą się wokół byłej polskiej mistrzyni. W najnowszym wywiadzie z TMZ.com olsztynianka – najpierw znokautowana, a potem wypunktowana przez Rose Namajunas – po raz kolejny rozpuściła wodze fantazji, nie zostawiając na Amerykance suchej nitki.
Hej, mistrzyni, szanuję cię i doceniam to, ale pokłoń się.
– powiedziała sławiąca kiedyś Polskę na cały świat Jędrzejczyk.
Pokłoń się i padnij na kolana, bo to ja jestem prawdziwą królową kategorii słomkowej. Może wygrałaś pierwszą walkę z powodu błędu kogoś innego. To nie moja wina, że wtedy przegrała, bo to byłoby moje zwycięstwo. Ostatnią walkę natomiast wygrałam – i wiesz o tym. A więc pokłoń się.
Szanuję cię, bo jesteś mistrzynią, ale ja jestem królową wagi słomkowej, więc nie opowiadaj, że muszę powiedzieć, że jesteś najlepsza, bo nigdy tego nie zrobię.
Jesteś mistrzynią i oddaję ci za to szacunek, ale nie jesteś najlepsza. To hańba, że chcesz, abym to zrobiła. Pokłoń się.
Kontekst tejże wypowiedzi? Poza próbą rozpętania burzy medialnej, aby doprowadzić do medialnego konfliktu z Rose, który stanowiłby fundament pod ewentualną trylogię, Joanna najprawdopodobniej odnosi się do jednej z wypowiedzi Amerykanki sprzed kilku tygodni. Thug Rose zapytana wówczas przez TMZ o trylogię z olsztynianką, odpowiedziała – w mocno żartobliwym tonie – że jej dwukrotna ofiara musi publicznie przyznać, że jest najlepsza.
*****
Typowanie gali UFC on FOX 30
Godziny transmisji, ciekawostki, statystyki UFC on FOX 30