Joanna Jędrzejczyk: „Ronda zrobiła dla nas wszystkich bardzo dużo i powinniśmy być jej wdzieczni”
Mistrzyni kategorii słomkowej Joanna Jędrzejczyk opowiedziała o zbliżającym się pojedynku pomiędzy Rondą Rousey i Amandą Nunes na UFC 207.
Joanna Jędrzejczyk nigdy nie ukrywała swojej wielkiej sympatii i wielkiego szacunku względem Rondy Rousey. Nic zatem dziwnego, że polska mistrzyni kategorii słomkowej wyraża pełne zrozumienie wobec decyzji UFC o przyznaniu powracającej do oktagonu po ponad rocznej przerwie i ciężkim nokaucie Amerykance walki o pas mistrzowski z Amandą Nunes, do której dojdzie na gali UFC 207 w Las Vegas.
Oczywiście, że na to zasługuje.
– powiedziała Polka w audycji Submission Radio.
Oczywiście, oczywiście. Trenuję z Amandą Nunes i bardzo ją szanuję, ale mam bardzo dobre relacje z Rondą Rousey. Mam je od bardzo dawna. To będzie więc bardzo dobra walka, bo Amanda to twarda laska. Jej boks jest w punkt, jej jiu jitsu jest bardzo dobre, a na Rondzie spoczywa bardzo duża presja. Zawsze była po prostu najlepsza, była jedną z najlepszych – i nie tylko jeśli chodzi o kobiety, ale po prostu najlepszych zawodników MMA. Zrobiła dla nas bardzo dużo – nie tylko dla zawodniczek MMA, ale dla wszystkich, dla UFC. Powinniśmy być jej wdzięczni.
Nie zamierzam zgodzić się z Julianną Peną, która narzeka, że Ronda dostała szansę walki o pas. Uważam, że na to zasługuje i powinniśmy się tym zgodzić na 100 procent.
Ronda jest teraz wielkim znakiem zapytania, ale bardzo w nią wierzę i sądzę, że to będzie najtwardsza Ronda, jaką kiedykolwiek widzieliśmy.