Joanna Jędrzejczyk: „To nie moja wina”, Karolina Kowalkiewicz: „Żaden problem, jest w porządku”
Joanna Jędrzejczyk i Karolina Kowalkiewicz opowiedziały o scysji podczas staredownu na konferencji prasowej oraz swojej walce na UFC 205.
Polskie bohaterki walki o pas mistrzowski kategorii słomkowej nowojorskiej gali UFC 205 – mistrzyni Joanna Jęrzejczyk i pretendentka Karolina Kowalkiewicz udzieliły ostatnich wywiadów przed wejściem do oktagonu.
To nie była moja wina. To nie było uderzenia głową.
– powiedziała olsztynianka o scysji z łodzianką podczas staredownu na konferencji prasowej.
Widzieliście między nami Danę White’a i linię, jaką wyznaczał, więc widzieliście jak dużą presję Karolina wywarła na moją głowę, więc musiałam stawić jakiś opór. Ale wystarczy, nadepnęła mi na odcisk i muszę dbać o swoje własne interesy.
Chcę dać świetną walkę przeciwko swojej rodaczce. Jesteśmy z tego samego kraju. Jestem bardzo dumna z bycia Polką.
Zapytana o wynik pojedynku, swoim zwyczajem powstrzymała się przed dokładnym typowaniem.
Nie mam typu na tę walkę, jestem mistrzynią i po walce usłyszycie „And still” i to wszystko.
Pierwotnie walka miała odbyć się w Polsce, ale jak wielokrotnie przed galą wyjaśniała Jędrzejczyk, poprosiła Danę White’a, aby mogła powalczyć z rodaczką w Nowym Jorku.
Mam nadzieję, że po walce porozmawiam z Daną Whitem, Seanem Shelbym i właścicielami, aby zaplanować galę w Polsce. Ta walka będzie epicka, historyczna dla polskiej społeczności.
Do ostrego staredownu odniosła się też Kowalkiewicz, nie robiąc sobie wiele z zachowania Jędrzejczyk.
Powiedziała do mnie coś po polsku. Jakieś bzdury.
Wiem, że to element jej gry. Uważam, że jestem twardsza mentalnie od niej. Dla mnie to żaden problem, jest w porządku.
Czuję się naprawdę wspaniale, nie mogę się doczekać, spełniły się moje marzenia.
Pretendentka nie ma żadnych wątpliwości, jak doniosłe na Wisłą będzie jej starcie z Jędrzejczyk.
To największa walka w historii polskiego MMA.
Obie spotkały się po raz pierwszy w 2012 roku, gdy olsztynianka w amatorskiej walce poddała łodziankę.
To było cztery lata temu i nie chcę wracać do tej walki. Jestem inną zawodniczką, Joanna jest inną zawodniczką. Wszystko się zmieniło.
Zapytana o przesłanie do Jędrzejczyk, Kowalkiewicz odparła:
Jestem gotowa – a ty?
Poniżej oba wywiady:
*****
Przy okazji UFC 205 polecamy także:
Analiza walki Alvarez vs. McGregor
Analiza walki Jędrzejczyk vs. Kowalkiewicz
Wszystkie wiadomości o UFC 205