Joanna Jędrzejczyk: „Ludzie to samo mówili Conorowi, gdy chciał zostać królem dwóch różnych dywizji”
Dominatorka kategorii słomkowej UFC Joanna Jędrzejczyk opowiada o ewentualnych występach w dywizji do 125 funtów.
Mistrzyni kategorii słomkowej Joanna Jędrzejczyk od dawna nie ukrywa, że jednym z jej celów jest zdobycie drugiego pasa mistrzowskiego UFC. Teraz, gdy oficjalnie ogłoszono utworzenie dywizji słomkowej kobiet, jej plany zaczynają nabierać realnych kształtów.
Może w przyszłym roku powalczę o drugi pas.
– powiedziała Jędrzejczyk podczas spotkania z dziennikarzami, zapytana o podbój kategorii do 125 funtów.
Dlaczego nie? To byłoby duże wyzwanie, prawdopodobnie największe wyzwanie w moim życiu.
W swoich dążeniach do ustanowienia swojego panowania w dwóch kategoriach wagowych olsztynianka dostrzega podobieństwa do historii Conora McGregora, który po zdobyciu złota w kategorii piórkowej przeszedł do lekkiej, by tam powalczyć o kolejny tytuł, ostatecznie go – po drobnych zawirowaniach z Natem Diazem – zdobywając.
Pamiętam, że gdy mówiłam o tej (125 lbs) dywizji rok temu, ludzie mówili: „Skup się na swoim pasie”. Ale teraz będę broniła go po raz piąty. To byłaby duża sprawa, więc dlaczego nie? Moje cele i marzenia stają się coraz większe.
– powiedziała Jędrzejczyk.
Jeśli nie zdobędę tego drugiego pasa, nic się nie stanie, bo – powtarzam – już osiągnęłam swoje cele i zrealizowałam marzenia. Jednak nachodzi coś jeszcze lepszego.
Ludzie to samo mówili Conorowi, gdy chciał zostać królem dwóch różnych dywizji. Tak samo ze mną. Chcę po prostu postawić sobie wyzwanie, a właśnie tym się zajmuję w życiu.
Gdy zapowiadał zaprowadzenie swoich rządów w kategorii lekkiej – przebąkując też o półśredniej – McGregor przekonywał, że może regularnie bronić wszystkich pasów. I podobnym tropem teraz idzie też Jędrzejczyk, zaznaczając jednocześnie, że obecnie skupia się tylko i wyłącznie na sobotniej konfrontacji z Jessicą Andrade podczas gali UFC 211 w Dallas.
Jeśli zostanę mistrzynią 125 funtów, będę przeskakiwać między 115 i 125 funtami. Chcę być prawdziwą mistrzynią dwóch różnych dywizji.
*****
Przy okazji gali UFC 211 zapraszamy także do zapoznania się z poniższymi artykułami:
Matador czy byk – analiza walki Joanny Jędrzejczyk z Jessicą Andrade