Jiri Prochazka vs. Alex Pereira? „Podoba mi się jego styl” – trener Czecha zainteresowany starciem z Brazylijczykiem!
Wszystko wskazuje na to, że na brak zainteresowania w wadze półciężkiej Alex Pereira narzekał nie będzie.
W czwartek były już mistrz kategorii średniej UFC Alex Pereira ogłosił, że kolejny pojedynek stoczy w limicie kategorii półciężkiej.
W sobotę w rewanżowym starciu – rewanżowym w formule MMA – Brazylijczyk przegrał przez nokaut w drugiej rundzie z Israelem Adesanya, tracąc tytuł mistrzowski. Podczas konferencji prasowej po gali sternik amerykańskiego giganta Dana White zasugerował, że w kolejnym pojedynku Poatan przeniesie się do 205 funtów. Potwierdził to Brazylijczyk, zastrzegając jednak, że do 185 funtów może wrócić w każdej chwili, bo problemów z tym limitem wagowym nie ma.
Migracja Poatana do kategorii półciężkiej odbiła się sporym echem w przestrzeni medialnej. Rozpoczęły się spekulacje na temat zawodnika, który mógłby powitać Brazylijczyka w nowej dywizji.
Gotowość do konfrontacji z Alexem Pereirą wyraził kilka dni temu Jan Błachowicz, choć Polak podkreślił, że na szczycie jego listy marzeń są dzierżący pas 205 funtów Jamahal Hill oraz Israel Adesanya, na rewanż z którym Cieszyński Książę chętnie przeniósłby się do kategorii średniej.
Okazuje się jednak, że Jan Błachowicz nie jest jedynym byłym mistrzem, który spogląda z zaciekawieniem na przybycie Alexa Pereiry. Wymowny wpis opublikował bowiem w czwartek trener Jiriego Prochazki Martin Karaivanov.
– Podoba mi się jego styl – napisał o Brazylijczyku. – Czekam na jego potencjalną walkę z Jirim Prochazką w wadze półciężkiej.
I like his style and I'm looking forward to a possible fight with @jiri_bjp in LHW division. https://t.co/WE3bSsadmc
— Martin Karaivanov (@MartinJetsaam) April 13, 2023
Denisa może pochwalić się serią trzynastu aż zwycięstw, z których trzy ostatnie odniósł już pod sztandarem UFC. W czerwcu zeszłego roku sięgnął po pas mistrzowski wagi półciężkiej, po szalonej walce poddając Glovera Teixeirę. Przed rewanżem doznał jednak poważnej kontuzji barku i pas zwakował.
Nie wydaje się natomiast szczególnie prawdopodobne, aby Czech powitał Poatana w szeregach kategorii półciężkiej. Jego celem jest bowiem starcie z Jamahalem Hillem – chce odzyskać tytuł mistrzowski.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.