Jimi Manuwa chce zrewanżować się Janowi Błachowiczowi i Volkanowi Oezdemirowi
Jimi Manuwa nie jest zainteresowany rewanżem z Ovincem St. Preuxem, którego swego czasu pokonał – chętnie jednak zmierzyłby się raz jeszcze z rywalami, którzy pokonywali jego.
Sklasyfikowany na 6. miejscu w rankingu kategorii półciężkiej Jimi Manuwa powoli sposobi się do powrotu do oktagonu w poszukiwaniu pierwszego od ponad roku zwycięstwa.
O 38-letnim Brytyjczyku mówiło się ostatnio w kontekście potencjalnego rewanżu z Ovincem St. Preuxem – do którego zresztą garnie się Haitańczyk – ale okazuje się, że Poster Boya interesują dwa inne starcia.
Jak donosi dziennikarz ESPN.co.uk Chamatkar Sandhu, Brytyjczyk chciałby z zrewanżować się Volkanowi Oezdemirowi lub doprowadzić do trylogii z Janem Błachowiczem.
Oba pojedynki nie wydają się jednak szczególnie prawdopodobne. Turecki Szwajcar, który rok temu zdemolował Jimiego Manuwę w ledwie 22 sekundy, sposobi się teraz do lipcowej konfrontacji z Mauricio Ruą. Także i natychmiastowa trylogia z Janem Błachowiczem – po tym, jak pewnie porozbijał on Brytyjczyka w marcu – wydaje się mało realna.
Niewykluczone zatem, że Jimi Manuwa jednak spotka się z OSP – szczególnie, że Haitańczyk ostatecznie nie zmierzy się z Alexandrem Gustafssonem podczas sierpniowej gali UFC 227.
*****
Al Iaquinta wycofał się z walki z Justinem Gaethje – UFC szybko znalazło zastępcę