„Jestem załamany” – Jesse Ronson wypada z UFC 231
Nie dojdzie do powrotu Jessego Ronsona do UFC po czterech latach – walka Kanadyjczyka z Diego Ferreirą, którą wziął w zastępstwie, została odwołana.
Jesse Ronson (20-8) nie wystąpi podczas zaplanowanej na sobotę gali UFC 231 w Toronto, gdzie miał skrzyżować pięści z Diego Ferreirą. Jak poinformował w mediach społecznościowych, jego waga w tygodniu poprzedzającym galę była zbyt duża i nie został dopuszczony do rywalizacji.
To jednak nie wszystko, bo stracił też kontrakt z amerykańskim gigantem.
Niestety moja sobotnia walka w UFC została odwołana.
– napisał Ronson.
Byłem zbyt ciężki, aby bezpiecznie zrobić wagę i wystąpić, więc mnie ściągnięto. Ostatecznie to lepsze dla mojego zdrowia, ale marnie wyszło, że straciłem też kontrakt z UFC. Oczekujcie mnie niebawem w TKO albo w RIZIN lub ONE FC. Kto wie.
Jestem załamany. Chciałbym przeprosić wszystkich w UFC i wszystkich, którzy mnie wspierali.
Jesse Ronson stoczył dla UFC trzy walki w latach 2013-2014, wszystkie przegrywając niejednogłośnymi decyzjami – z mocnymi rywalami. Mierzył się bowiem z Michelem Prazeresem, Francisco Trinaldo i Kevinem Lee.
Zwyciężając siedem z dziesięciu następnych walk, utorował sobie drogę powrotną pod sztandar amerykańskiego giganta, zastępując kontuzjowanego Johna Makdessiego w starciu z Diego Ferreirą – już nieaktualnym.
Wedle nieoficjalnych doniesień, matchmkaerzy UFC pracują nad znalezieniem zastępstwa dla Brazylijczyka.
*****