„Jestem gotowy na Top 15 UFC” – Mateusz Gamrot mierzy w złoto wagi lekkiej

Były już podwójny mistrz KSW Mateusz Gamrot opowiedział o swoich sportowych celach, nie wykluczając przejścia do wagi piórkowej, jeśli pojawi się atrakcyjna oferta.

W najnowszym wywiadzie dla portalu MMAFighting.com – udzielonym jednak jeszcze zanim w czwartek gruchnęły doniesienia o debiucie w UFC z Magomedem Mustaevem – Mateusz Gamrot serdecznie podziękował za współpracę KSW.

Kudowianin podkreślił, że przeżył pod sztandarem polskiego giganta wspaniałe chwile i dumnie reprezentował jego barwy. Wyraził też ogromną wdzięczność organizacji za przyjacielskie rozstanie.

– Walczyłem dla KSW przez siedem lat – powiedział. – Potrzebuję teraz czegoś więcej, potrzebuję wyzwań. Potrzebuję większych wyzwań od tych, jakie stawiali przede mną rywale w KSW.

– Nie mogę się doczekać przyszłości. Jestem gotowy na Top 15 UFC.

– Chcę zostać zapamiętany w Stanach Zjednoczonych. Chcę tam dumnie reprezentować mój kraj. Jestem jednym z najlepszych lekkich na świecie. Czuję, że jestem gotowy na każdego. Jazda!

– Moim marzeniem jest numer jeden na świecie. To mój cel. Pieniądze są oczywiście bardzo ważne, ale przede wszystkim chcę zostać mistrzem.

Pod sztandarem KSW Gamer sięgnął po tytuły mistrzowskie w dwóch kategoriach wagowych – lekkiej oraz piórkowej. Obecnie skupia się jednak wyłącznie na 70 kilogramach, choć… Migracji do wagi piórkowej nie wyklucza.

– Uważam, że lepsza jest dla mnie waga lekka – powiedział. – Nie mogę zbyt dużo ścinać, chociaż jeśli pojawi się dobra oferta w wadze piórkowej, będę gotowy.

– Kategoria lekka jest najgroźniejszą w UFC. Wielu niebezpiecznych gości. Dwa razy więcej niż w innych dywizjach, ale jestem gotowy.

Debiutancki bój pod flagą UFC Mateusz Gamrot stoczy już za miesiąc. W ramach gali UFC Fight Island w Abu Zabi skrzyżuje rękawice z Magomedem Mustafaevem.

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz cashback 200 PLN

*****

Khabib Nurmagomedov wskazał pięciu najlepszych półciężkich na świecie