„Jestem gotowy na wojnę!” – Mateusz Gamrot chce wejść na zastępstwo za kontuzjowanego Gurama Kutateladze
Wojujący pod banderą UFC były podwójny mistrz KSW Mateusz Gamrot wyraził gotowość na wejście za zastępstwo za kontuzjowanego Gurama Kutateladze.
Przebywający od kilku tygodni w American Top Team na Florydzie, gdzie szlifuje formę przed drugim występem w UFC, Mateusz Gamrot celował w powrót do oktagonu w okolicach lutego lub marca, nie ukrywając, że marzyłby mu się pojedynek podczas zaplanowanej na 6 marca gali UFC 259 z Janem Błachowiczem i Israelem Adesanyą w rolach głównych.
Póki co nie dochodziły jednak żadne sygnały medialne, które wskazywałyby na to, że Gamer otrzymał jakąkolwiek propozycję występu.
Teraz natomiast nadarzyła się właśnie okazja na powrót do akcji. Z walki z Donem Madge wypadł bowiem rywal Polaka w debiutanckim boju pod sztandarem amerykańskiego giganta Guram Kutateladze. Gruzin nabawił się kontuzji kolana i przeszedł dziś operację.
Oznacza to, że Afrykaner pozostał bez przeciwnika na galę UFC Fight Night, która odbędzie się 13 marca w Las Veas – a zatem w terminie, który odpowiadałby kudowianinowi.
Polak szybko zareagował na wycofanie się Kutateladze, oferując UFC swoje oktagonowe usługi, o czym poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych.
– Wszystkiego najlepszego dla ciebie, Guramie! – napisał Mateusz. – Szybkiego powrotu do zdrowia! Seanie Shelby, UFC, jestem gotowy!
All the best for you Guram! Fast recovery! @seanshelby , @ufc I’m ready 👊🔥 https://t.co/ixczp8xgJI
— Mateusz Gamrot (@gamer_mma) February 8, 2021
– Jestem na miejscu i jestem gotowy na wojnę! – dodał pod wpisem portalu MMAJunkie.com. – Jazda!
Don Madge ma na swoim koncie dwa występy pod sztandarem UFC, oba zwycięskie. W październiku 2018 roku w debiucie w świetnym stylu znokautował w drugiej rundzie Te Edwardsa. Do akcji powrócił niespełna rok później, zamęczając w klinczu i w zapasach Faresa Ziama, który wszedł na zastępstwo za Magomeda Mustafaeva. Częstsze występy uniemożliwiły mu problemy zdrowotne.
Mateusz Gamrot zadebiutował w UFC w październiku ubiegłego roku. Pierwotnie miał skrzyżować rękawice także ze wspomnianym Magomedem Mustafaevem, ale Dagestańczyk wycofał się z zawodów. Na jego miejsce wszedł Guram Kutateladze, który po niezwykle wyrównanej i dobrej – nagrodzonej bonusem – walce niejednogłośnie pokonał Gamera.
Wspomnianą galę UFC Fight Night, w ramach której Gamer chciałby stanąć w szranki z Donem Madge, uświetni pojedynek Leona Edwardsa z Khamzatem Chimaevem.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 2230 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
*****