„Jest zapaśnikiem, a wygrał niedawno przez nokaut” – Rafael Fiziev wskazał najbardziej perspektywicznych lekkich UFC
Rozpędzony serią czterech zwycięstw Rafael Fiziev wskazał zawodników wagi lekkiej, którzy jego zdaniem wkrótce dołączą do gry o najwyższe laury.
Nie brak opinii, wedle których w kategorii lekkiej UFC po odejściu Khabiba Nurmagomedova powoli szykuje się zmiana pokoleń. Jedynym zawodnikiem ze ścisłej czołówki, który nie ma jeszcze 30 lat, jest Islam Makhachev, choć zmieni się to już 27 września.
Michael Chandler ma na karku 35 lat, ustawiony na całe życie 32-letni Dustin Poirier zaczyna przebąkiwać o emeryturze. 31-letni Justin Gaethje od dawna powtarza, że długo w sporcie nie zabawi. Tony Ferguson ma na karku 37 lat, a Rafael dos Anjos – 36.
Jednym z zawodników, którzy powoli wspinają się w rankingu 155 funtów jest natomiast Rafael Fiziev, który w wywiadzie udzielonym RT.com – jeszcze przed sobotnim zwycięstwem z Bobbym Greenem na UFC 265 – przyznał, iż wierzy, że w najbliższym czasie w czubie dywizji dojdzie do mocnych przetasowań.
– Powoli wspinamy się z dołów Top 15, a goście z czołówki stopniowo spadają – powiedział. – Tylko czołowa piątka jeszcze się trzyma. Stara era dobiega końca, nowa się zaczyna.
Jak natomiast Kirgiz widzi czołówkę kategorii lekkiej za półtora roku?
– Trudno powiedzieć – odparł. – Wydaje mi się, że do zmiany dojdzie w ciągu 2-3 lat, a nie w półtora roku. Chociaż może półtora roku wystarczy? Myślę, że w ciągu dwóch lat na pewno dojdzie do zmiany. Brad Riddell, Mateusz (Gamrot), Arman (Tsarukyan) – wszyscy ci goście zaczną wspinać się coraz bardziej i będą dostawać coraz mocniejszych rywali. Kevin Lee też niedługo wyleci z Top 15.
Legendarny Georges Saint-Pierre od dawna powtarzał, że nowe pokolenie zawodników – czy ogólnie sportowców – jest zawsze lepsze od poprzedniego. Mają oni bowiem dostęp do nowych metod szkoleniowych, nowej technologii, do wniosków z przeszłości, którą tworzyło poprzednie pokolenie. Jednak zapytany, czy nowa fala zawodników w 155 funtach jest mocniejsza od dotychczasowej, Rafael Fiziev zawahał się.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
– Nie wiem – zadumał się na dłuższą chwilę. – Nie mogę powiedzieć, że jesteśmy lepsi, bo poziom MMA już dzisiaj jest bardzo wysoki. Wszyscy są bardzo wszechstronni. Wszyscy potrafią robić zapasy i całą resztę.
– Popatrzcie na (Charlesa) Oliveirę. Jest specjalistą od BJJ. Tak samo Mateusz Gamrot, który jest grapplerem i zapaśnikiem, a wygrał niedawno przez nokaut. Arman Tsarukyan – dobre zapasy i solidna stójka. Brad Riddell – bardzo dobry kickbokser, ale ma dobrą defensywę przed obaleniami, potrafi wracać na nogi, szczególnie przy ogrodzeniu.
– I z drugiej strony mamy też Dustina Poiriera, który ma świetną stójkę. Znaczy, przede wszystkim boks. Zapasy też, bo nie jest najlepszym pomysłem porównywanie ich do zapasów Khabiba. Gaethje? To samo. Dobry boks, dobra praca na nogach, dobre zapasy, chociaż znów ciężko porównywać go do Khabiba.
– Nie mogę więc stwierdzić, że jesteśmy lepsi w jakimś aspekcie. Ich czas po prostu powoli dobiega końca. Mają 33, 34, 35 lat. Gdy ludzie robią się starci, pora na emeryturę, bo regres jest nieunikniony. My jesteśmy po prostu młodsi. Tyle.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Cały wywiad poniżej.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
Chłop ma rację. Nie chodzi o bycie „lepszym pokoleniem” tylko o starzenie się i tzw przebieg. Czasu (długo) oszukiwać nie można. Na każdego kiedyś przyjdzie pora 🤷🏼♂️