„Jest w tym jednym z najlepszych” – Smith wyjaśnia, dlaczego nawet w stójce Błachowicz może rozmontować Pereirę
Anthony Smith nie ma wątpliwości, że nawet w kickbokserskiej potyczce Jan Błachowicz może napsuć wiele krwi Alexowi Pereirze – i wyjaśnia dlaczego.
Nie milkną echa dotyczące ujawnienia szczegółów lipcowej gali UFC 291, którą w Salt Lake City zwieńczy rewanż w czubie wagi lekkiej pomiędzy Dustinem Poirierem i Justinem Gaethje. Dużo mówi się w tym kontekście także o co-main evencie wydarzenia, w którym za łby wezmą się byli mistrzowie Jan Błachowicz i Alex Pereira.
Polsko-brazylijskiemu starciu w najnowszej odsłonie swojego podcastu przyjrzeli się były czempion 185 funtów Michael Bisping i nadal wojujący w wadze półciężkiej Anthony Smith.
– Błachowicz wygrywa tę walkę – powiedział Lwie Serce. – Widziałem, że Israel poruszył już ten temat. Nie wiem, czy to było w mediach społecznościowych, czy w jakimś wywiadzie, ale powiedział, że Błachowicz zepchnie go na siatkę, obali i po prostu spuści wpierdol. Postawił na Błachowicza.
– Cały czas o tym mówię i już mam wrażenie, że się zapętlam, ale powtórzę: Jan Błachowicz ma jedna z najlepszych defensyw przed kopnięciami w całej tej grze. Wygrywa wiele walk z gośćmi, którzy w pewnym sensie opierają swój styl walki na kopnięciach. Robi pod tym kątem naprawdę dobrą robotę.
– A jeśli znajdzie się na tobie w parterze, to prawdopodobnie oznacza koniec w przypadku Alexa Pereiry.
Michael Bisping zwrócił uwagę, że skoro Israel Adesanya był w stanie obalić Alexa Pereirę, to logika wskazuje na to, że tym bardziej będzie w stanie uczynić to Cieszyński Książę.
– Uważam, że w 205 funtach Alex nadal będzie miał ciężkie pięści – powiedział Brytyjczyk. – To nadal będzie ważny czynnik. Oczywiście Jan Błachowicz też potrafi przyłożyć. Ma nokautujące uderzenie.
– Pomimo że Alex przenosi się do wagi półciężkiej, uważam, że nadal będzie jednym z najmocniej bijących gości. Tak sądzę. Uważam, że będzie miał też lepszą kondycję w 205 funtach, bo odejdą mu te ostre ścinania wagi. Będzie też w stanie przyjąć mocniejszy cios, ale… To nie pomaga w defensywie zapaśniczej. To jest ta jedna wielka luka, którą widzę w jego grze.
Jan Błachowicz bukmacherskim faworytem w starciu z Alexem Pereirą
Smith również prognozuje, że w wadze półciężkiej Pereira nadal będzie uderzał bardzo mocno, choć…
– Nie wiem, czy nadal będzie to coś tak wyjątkowego jak w 185 funtach, ale oczywiście posiada moc, aby znokautować każdego – stwierdził. – Zobaczymy.
– Nie wydaje mi się, żeby jego sylwetka jakoś szczególnie się zmieniła. Myślę, że będzie wyglądał bardzo podobnie.
Na szali walki Jana Błachowicza z Alexem Pereirą znajdzie się – zapewniła o tym prowadząca karierę Polaka Dorota Jurkowska – pojedynek o tytuł mistrzowski kategorii półciężkiej, najprawdopodobniej ze zwycięzcą starcia Jamahala Hilla z Jirim Prochazką.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.