„Jest jedna taka rzecz” – Beneil Dariush wskazał najbardziej „podchwytliwy” element w grze Mateusza Gamrota
Beneil Dariush wskazał element w oktagonowej grze Mateusza Gamrota, który stanowił będzie dla niego największe wyzwanie w sobotę w Abu Zabi.
Stoczywszy pięć walk pod sztandarem UFC, z których wygrał cztery, były mistrz kategorii lekkiej i piórkowej KSW Mateusz Gamrot wyrobił sobie renomę jednego z najlepszych zapaśników w 155 funtach.
Firmową techniką Polaka stały się zejścia do kostki, nad którymi zachwytów nie ukrywał były podwójny mistrz UFC i wyborny zapaśnik, a obecnie komentator Daniel Cormier.
Jednak Beneil Dariush – rywal Mateusza Gamrota na okoliczność sobotniej gali UFC 280 w Abu Zabi – wskazał inny element w oktagonowej grze Gamera, który uważa za najtrudniejszy do okiełznania.
– Jest jedna taka rzecz – powiedział Beneil w najnowszym wywiadzie, jakiego udzielił Submission Radio. – Potrafi zmieniać biegi, zmieniać tempo walki – zarówno między rundami, jak i w trakcie rund. Patrzysz na niego i wydaje ci się, że zaczyna już zwalniać, a nagle niespodziewanie przyspiesza.
– Myślisz więc sobie, że o, zaczyna zwalniać, jest już zmęczony. A tu nagle „boom” i gość jest z powrotem w grze. Nagle znów jest w stanie narzucać wysokie tempo, wchodzić w zapasy, wyprowadzać uderzenia.
– Takie umiejętności może dać ci tylko doświadczenie. Można więc łatwo stwierdzić, że ma duże doświadczenie. Oczywiście nie ma na koncie wielu walk w UFC, ale ma masę doświadczenia poza UFC. Wydaje mi się, że ta organizacja nazywa się KSW. Tam walczył, toczył też 5-rundowe pojedynki.
– Ten element w jego grze najlepiej określa po prostu słowo: weteran. Wydaje mi się, że na to najtrudniej będzie się przygotować. Gdy będę wywierał presję, najtrudniej będzie określić, czy naprawdę zaczyna się męczyć i pękać, czy też tylko przyjmuje taką pozę, czekając na dogodną okazję do ataku.
Obaj zawodnicy wierzą, że wiktoria stanowić będzie dla nich milowy krok w kierunku pojedynku o złoto ze zwycięzcą konfrontacji Charlesa Oliveiry z Islamem Makhachevem, ale Beneil Dariush przyznał szczerze, iż prawdopodobnie zmuszony będzie obejść się smakiem.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Prognozuje, że nawet jeśli pokona Gamrota, szybko pojawią się głosy poddające w wątpliwość doniosłość tej wiktorii. Ludzie stwierdzą, że Polak i tak był przereklamowany i niesprawdzony, więc zwycięstwo nad nim było psim obowiązkiem Dariusha.
– Uważam, że będzie tak – powiedział o swojej drodze po pas Dariush. – Pokonam Mateusza i miejmy nadzieję, że dadzą mi walkę o pas – ale prawdopodobnie mi jej nie dadzą. Wyjdę więc do kolejnego gościa z czołówki, pokonam go i wtedy – prawdopodobnie! – dostanę walkę o pas. Może. Kto wie.
– Rozumiem. Nie jestem ulubieńcem fanów, więc nie tak łatwo, żebym dostał titleshot. Ale nie ma problemu. Po tych wygranych prawdopodobnie jednak dostanę walkę o pas i zleję tego, kto będzie wtedy miał pas. Ludzie wtedy pomyślą, że „może nie jest taki zły?”.
– Potem obronię pas kilka razy i ludzie w końcu przyznają, że „dobra, jednak jest mocny”.
Cały wywiad poniżej.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.