Jessica Andrade: „Joanna ma kruchą szczękę i nie ma mocy w uderzeniach”
Świetnie prezentująca się w kategorii muszej Jessica Andrade zapowiada detronizację Joanny Jędrzejczyk.
Po przejściu do kategorii słomkowej Jessica Andrade prezentuje się doskonale. Brazylijka stoczyła już w nowej dla siebie wadze dwa zwycięskie pojedynki, najpierw demolując byłą pretendentkę do pasa w osobie Jessiki Penne, a ostatnio poddając mocną Joanne Calderwood. Obecnie znajduje się na piątym miejscu w rankingu kategorii muszej i śmiało patrzy w stronę walki o złoto.
Słabym punktem Joanny jest Jessica Andrade.
– zapowiedziała 25-letnia Brazylijka na spotkaniu z mediami przed galą UFC Fight Night 95.
W ostatniej walce przeciwko Claudii widzieliśmy, że Joanna ma kruchą szczękę. Inne dziewczyny boją się wymieniać z nią ciosami. Ja się nie boję. Wyjdę tam, żeby ją znokautować.
Andrade ceni umiejętności przygotowującej się do walki z Karoliną Kowalkiewicz Joanny Jędrzejczyk, ale widzi w jej grze sporo luk i zapowiada, że gdy wejdą razem do oktagonu, wykorzysta je.
Joanna jest świetną sportsmanką, ma dobry grappling, uderzenia, dobrą kondycję, ale jej uderzenia są słabe. Zrobię mocny obóz i wyjdę dobrze przygotowana. Wcześniej stoczę jednak pewnie jeszcze jedną walkę. Chcę być dobrze przygotowana na pięć rund, gdy nadejdzie czas.
Też mam doskonałą kondycję, choć nie pokazywałam tego w ostatnich walkach, bo kończyły się w pierwszych rundach. W stójce poczuje moje pięści. Strategią będzie stójka, nokaut i zabranie pasa do Brazylii.
