UFC

„Jeśli goście naruszają cię na lewo i prawo…” – Dustin Poirier o szansach Fergusona w walkach z Gaethje i Khabibem

Dustin Poirier wskazał swoich faworytów w potencjalnych walkach Tony’ego Fergusona z Khabibem Nurmagomedovem oraz Justinem Gaethje.

Gdy w poniedziałek starcie Khabiba Nurmagomedova z Tonym Fergusonem z uwagi na ograniczenia podróży wywołane pandemią koronawirusa stanęło pod wielkim znakiem zapytania, jednym z zawodników, którzy wyrazili gotowość do występu 18 kwietnia, był były tymczasowy mistrz Dustin Poirier.

W najnowszym wywiadzie z Arielem Helwanim Luizjańczyk przyznał, że byłby gotowy wyjść zarówno do Tony’ego Fergusona, jak i stanąć do rewanżu z Justinem Gaethje, który jest szykowany dla El Cucuya w charakterze zastępstwa za Dagestańskiego Orła.

Nie mając wątpliwości, że pokonałby jednego i drugiego, Diament przyznał jednak, że UFC nie jest zainteresowane jego usługami na okoliczność UFC 249. Stwierdził, że organizatorzy prosili go, aby przygotowywał się na majowe starcie z Danem Hookerem, które jednak ma się odbyć w innej niż San Diego lokalizacji.

Zapytany, kto jego zdaniem miałby większe szanse na pokonanie Khabiba Nurmagomedova – Tony Ferguson czy Justin Gaethje – nie zawahał się.

– Nie chcę zachowywać się jak kutas czy krytykować tych gości – zaznaczył. – Ta walka odbyła się już dawno, ale sądziłem, że Danny Castillo pokonał Tony’ego. Dla mnie Danny wygrał tamtą walkę. Wygrał zapaśniczo. Jeśli Kevin Lee i Danny Castillo kładą cię na plecach bez problemów, to, stary, Khabib zrobi to, gdy tylko zapragnie. Gwarantowane. Wiem to.

– Ludzie opowiadają, że Tony uszkodzi Khabiba z pleców… Wygra przez rozcięcia… To możliwe! Ale będzie o to bardzo ciężko. To musiałyby być perfekcyjne rozcięcia. A poddanie Khabiba z pleców? Z gardy? Po prostu tego nie widzę. Może w jakimś kotle złapie go w coś nietypowego, ale jeśli Khabib cię położy na plecach, znajdzie się na górze czy w gardzie, poddanie go z pleców będzie… Po prostu tego nie widzę.

Co takiego ma zatem jego zdaniem Gaethje, co sprawiłoby Nurmagomedovowi tyle problemów?

– Gaethje może powstrzymać jego zapasy – wyjaśnił Poirier. – Wykorzystać swoje zapasy do powstrzymania zapasów Khabiba. Podmęczyć go, wyprowadzić te szalone uderzenia i złapać go czymś. Tak może się wydarzyć.

Diament zaznaczył, że absolutnie nie uważa, aby El Cucuy był przereklamowany. Podkreślił, że ma on niezrównaną wolę walki i ogromne do niej serce, a często te właśnie elementy są najważniejsze.

– Ale od strony umiejętności popełnia wiele błędów – powiedział Dustin. – Nie wiem, jak to się stało, że się to na nim jeszcze nie zemściło. Albo że ktoś nie wykorzystał jego dziwacznej pracy na nogach. Uniesionej szczęki. Goście naruszali go już w przeszłości, ale jeszcze nikt go nie sprzątnął.

– Na pewno jest dobrym zawodnikiem. Nie wygrywasz tyle walk z rzędu i nie pokonujesz takich gości jak on, nie będąc dobrym zawodnikiem. To świetny zawodnik. Uważam jednak, że od strony stylowej nie jest to dla niego dobre zestawienie. Uważam, że Khabib go rozbije. Znajdzie się na górze, będzie przewracał go z łatwością, zajedzie go.

Nie wiadomo póki co, czy Ferguson będzie zainteresowane wzięciem walki z Gaethje. Ba, Dana White nadal haruje jak zły, aby 18 kwietnia doszło jednak do starcia Dagestańskiego Orła z El Cucuyem.

Gdyby jednak doszło do walki Fergusona z Gaethje…

– Jeśli goście cię naruszają na lewo i prawo, to jeśli dopadnie cię Gaethje, to cię skończy – ocenił Poirier. – Takie jest moje zdanie. Nie znaczy oczywiście więcej niż zdanie innych.

– Jeśli wychodzisz do Justina ze szczęką zadartą do góry, walcząc głupkowato, bez dobrej techniki… Jeśli cię trafi, jest po wszystkim.

Cały wywiad poniżej:

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz darmowy zakład 50 PLN

*****

„Nawet kijem bym go nie dotknęła” – Joanna Jędrzejczyk odpowiada na ostre komentarze Colby’ego Covingtona

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button