„Jednym zwycięstwem przeskoczyłby wszystkich gości” – menadżer o rewanżu Conora z Khabibem
Zarządzający karierą Khabiba Nurmagomedova na zachodnim froncie Ali Abdelaziz opowiedział o aktualnej sytuacji sportowej mistrza i jego potencjalnych walkach z Dustinem Poirierem lub Conorem McGregorem.
Oficjalnie starcie unifikujące pasy mistrzowskie w wadze lekkiej pomiędzy Khabibem Nurmagomedovem i Dustinem Poirierem nie zostało jeszcze zapowiedziane, ale od wielu tygodniu huczy o nim w sieci, a i obaj zawodnicy w mediach społecznościowych nie ukrywają, że znajdują się na kursie kolizyjnym – do zderzenia ma dojść w walce wieczoru wrześniowej gali UFC 242 w Abu Zabi.
Zobacz także: Maciej Kawulski zdecydowanie o przyszłości Mateusza Gamrota
Jak natomiast sytuacja przedstawia się w tej chwili? O to zapytano menadżera Dagestańczyka Aliego Abdelaziza podczas programu The MMA Hour.
Pracujemy nad tym. Musimy omówić kilka rzeczy, ale wszystko układa się dobrze.
– powiedział.
Walka nie jest jeszcze sfinalizowana. To byłby świetny termin na powrót Khabiba. Powiedział mi, że chce stoczyć walki we wrześniu, grudniu i kwietniu. Te trzy daty. Poinformowałem UFC.
Poirier to świetny rywal. Wielu lekkich nadchodzi. Teraz będzie walka Cerrone z Fergusonem. Jest ten gość Conor – ale to zabawne, bo gdyby Conor wyszedł do walki i wygrał, mógłby znowu przeskoczyć tych wszystkich gości.
Rewanżowego starcia z Khabibem Nurmagomedovem od dawna domaga się jego zeszłoroczna ofiara Conor McGregor, który ma po swojej stronie potężne argumenty biznesowe – nie jest bowiem tajemnicą, że większej walki druga z Dagestańczykiem i Irlandczykiem w rolach głównych nie da się obecnie w UFC zestawić.
Odmówiliśmy. Khabib powiedział nie. Powiedział publicznie: „Nie, nie dostanie rewanżu. Musi tam wyjść i wygrać jedną walkę”.
– stwierdził Abdelaziz.
Wszyscy wiedzą, że to najbardziej kasowy pojedynek, jaki można zestawić. UFC zarobi na nim najwięcej. Poza walką z Floydem Conor dostawał rewanż po każdej porażce. Nie sądzę jednak, aby na to zasługiwał.
Pomimo iż starcie Nurmagomedova z Poirierem nie jest jeszcze oficjalnie ogłoszone, bukmacherzy wystawili już kursy, wedle których to niepokonany w zawodowej karierze Dagestańczyk jest zdecydowanym faworytem. Egipski menadżer Dagestańskiego Orła wydaje się podchodzić do takiego rozłożenia szans na zwycięstwo obu zawodników z dużym zrozumieniem.
Istnieją poziomy. Lubię Poiriera jako człowieka. Znam go, trenowaliśmy wcześniej. Znam go osobiście, bo trenowaliśmy razem przez prawie miesiąc.
– stwierdził.
To świetny gość, świetny rywal. Niebezpieczny, aktywny. Jednak 27 ludzi próbowało i 27 nie dało rady. Zostaniesz ułożony na plecach, wpadniesz w panikę, nie wytrzymasz tempa i prawdopodobnie zostaniesz skończony.
*****