Jednoznaczna deklaracja Armana Tsarukyana! Ormianin zareagował na mistrzowskie aspiracje innych zawodników!
Uchodzący za pretendenta do pasa Arman Tsarukyan zabrał głos nt. rozgrywki mistrzowskiej w kategorii lekkiej UFC.
Gdy dwa tygodnie temu gruchnęły wieści o 9-miesięcznym zawieszeniu dla Armana Tsarukyana za próbę uderzenia fana w drodze do oktagonu na walkę z Charlesem Oliveirą na UFC 300 w Las Vegas, szybko pojawili się chętni do zastąpienia Ormianina w mistrzowskiej walce z Islamem Makhachevem.
Gotowość do boju z Dagestańczykiem szybko zgłosił Michael Chandler, któremu przeszło koło nosa wyśnione starcie z Conorem McGregorem. Swoje pretensje do tronu zgłosił też wspomniany Charles Oliveira, który podkreślił, że jest 2. w rankingu, a porażka z Ahalkalaketsem niewiele znaczy, bo przecież lada dzień o pas będzie walczył Israel Adesanya, który również ostatnio przegrał. Do pojedynku z Islamem Makhachevem zgłosił się też Mateusz Gamrot.
W poniedziałek Arman w końcu nie zdzierżył, składając jednoznaczną deklarację za pośrednictwem platformy X.
– To ja walczę następny o tytuł – obwieścił. – Reszta z was może usiąść. #AndNew
I’m the one fighting for the title next. The rest of you can take a seat #AndNew
— Arman Tsarukyan UFC (@ArmanUfc) July 8, 2024
9-miesięczne zawieszenie Ormianina dobiega końca 12 stycznia przyszłego roku. Gdyby rzeczywiście nie walczył tak długo, najprawdopodobniej koło nosa przeszedłby mu titleshot. Rzecz jednak w tym, że zawieszenie to może być skrócone z dziewięciu do sześciu miesięcy, jeśli Ahalkalakets nagra film jako element w kampanii przeciw przemocy – a dokładnie takie ma intencje, o czym zakomunikował jego menadżer. W takim wypadku zawieszenie Tsarukyana dobiegałoby końca 12 października – spóźniłby się na galę UFC 307, która odbędzie się 5 października w Salt Lake City, ale zdążyłby na UFC 308, które odbędzie się 26 października w Abu Zabi.
Arman Tsaruykan – najmłodszy zawodnik w Top 15 – jest sklasyfikowany na 1. miejscu w rankingu wagi lekkiej. Znajduje się na fali czterech zwycięstw i obronną ręką wychodził z dziewięciu spośród dziesięciu walk w oktagonie UFC. Jedynej w tym okresie porażki doznał z rąk Mateusza Gamrota. W debiucie uległ natomiast aktualnemu mistrzowi Islamowi Makhchevowi.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.