Jan Błachowicz zdradził przybliżony termin powrotu do oktagonu UFC oraz idealny scenariusz: „Walka na powrót i walka o pas”

Pomimo problemów zdrowotnych i zaawansowanego wieku rozdający swego czasu karty w wadze półciężkiej Jan Błachowicz nie składa broni w walce o odzyskanie tronu.

Byłego mistrza kategorii półciężkiej UFC Jana Błachowicza czeka teraz długi rozbrat ze sportem, ale Polak marzeń o odzyskaniu tronu na półkę nie odkłada.

Kilka tygodni temu Cieszyński Książę wycofał się z rewanżowego starcia z Aleksandarem Rakiciem, które miało odbyć się podczas kanadyjskiej gali UFC 297. Polak wycofał się jednak z zawodów z powodu gwałtownego pogorszenia stanu obu barków, które doskwierały mu od dłuższego czasu.

Goszcząc na gali KSW 90 na warszawskim Torwarze, Jan Błachowicz opowiedział o swoich dalszych planach rehabilitacyjnych i sportowych z Jackiem Adamczykiem z MMARocks.pl.

– Życie – powiedział o swoich problemach zdrowotnych. – Trzeba się pogodzić. Trzeba się wyleczyć i wrócić do roboty. Jestem na etapie leczenia się.

– Co mogę zrobić? Przecież nie będę płakał i się załamywał, tylko rehabilitacja, operacja i do przodu.

– Jestem po operacji lewego barku i w trakcie rehabilitacji. Czeka mnie taka sama operacja prawego barku i później rehabilitacja tego barku. Tak to wygląda.

– W marcu będę się kroił i mam nadzieję, że pod koniec roku coś zawalczymy.

W zeszłym roku Jan Błachowicz stoczył tylko jedną walkę, w lipcu w eliminatorze do titleshota ulegając niejednogłośnie Alexowi Pereirze, który później rozsiadł się na tronie, nokautując Jiriego Prochazkę. Polak nadal jest przekonany, że sędziowie oszukali go tamtego wieczoru w Salt Lake City.

Zapytany o swój wymarzony scenariusz na powrót, obchodzący niebawem 41. urodziny zawodnik długo się nie zastanawiał.

– Albo rewanż z Ankalaevem i potem walka o pas… – powiedział. – To jest taki mój najlepszy scenariusz. Chociaż nie wiadomo, ciężko spekulować, bo tam się tak przetasuje, jeszcze kilka walk będzie, więc nie wiem, co się będzie działo.

– Inaczej. Powiem tak. Może nie będę mówił nazwiskami. Walka na powrót i walka o pas. Taki najlepszy scenariusz, który będzie pewnie ciężki do zrealizowania. Ale tak go wizualizuję, rzeczywistość trzeba naciągać na swoją stronę, więc niech tak się dzieje.

Cała rozmowa poniżej.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.