UFC

Jan Błachowicz ma za sobą pierwsze sparingi po operacjach barków: „W końcu zaczynam czuć, że wracam do zdrowia”

Wygląda na to, że rozdający swego czasu karty w 205 funtach UFC Jan Błachowicz powoli wychodzi na ostatnią prostą przed powrotem do oktagonu.

Były mistrz wagi półciężkiej UFC Jan Błachowicz ma za sobą pierwszy sparing od czasu operacji barków. Wrażeniami z niego podzielił się z fanami za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Ostatni pojedynek Cieszyński Książę stoczył rok temu, w lipcu zeszłego roku ulegając niejednogłośną decyzją aktualnemu mistrzowi 205 funtów Alexowi Pereirze. Do oktagonu miał następnie powrócić w styczniu tego roku, krzyżując w rewanżu rękawice z Aleksandarem Rakiciem, ale stan jego barków uległ mocnemu pogorszeniu. W konsekwencji Polak zmuszony był do wycofania się z zawodów.

Przeszedłszy skomplikowane operacje obu barków, Cieszyński Książę rozpoczął żmudną rehabilitację, celem powrotu do pełnej sprawności, a w konsekwencji także do oktagonu UFC.

W środę były mistrz stoczył pierwszy sparing na matach WCA. Wrażeniami zeń podzielił się z fanami za pośrednictwem Instagrama.

– No i co, pierwsze sparingi za mną – powiedział na nagraniu Jan. – Całkiem spoko to wyszło, jak po takim rozbracie. Teraz fizjoterapia. Wracamy pomału do formy. Jest dobrze. W końcu zaczynam czuć, że wracam do zdrowia. Cieszę się bardzo. Pozdrawiam, hej!

Jan Błachowicz celuje w powrót do oktagonu pod koniec tego roku lub na początku przyszłego – w zależności od postępów w rehabilitacji.

Polak ma na oku zawodników ze ścisłej czołówki dywizji półciężkiej, z mistrzem Alexem Pereirą na czele. Jest bowiem nadal przekonany, że w pierwszej walce został oszukany przez sędziów punktowych.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button